img
25
Kurier Galicyjski * 2 – 14 marca 2011
Poniżej publikujemy obszerne fragmenty
Oderwani
listu nadesłanego do naszej redakcji
z prośbą o jego publikację.
Od ziemi Ojczystej
zWiĄzek WypędzoNych z kres W
WschodNich rp w europejskiej
HaLiNa PŁUGator
uNii Narod W WysiedLoNych
tekst i zdjęcia
i WypędzoNych
ogromnej tragedii naro-
dów polskiego i ukraińskie-
reprezentuje po kilka organizacji, po-
Organizacja o nazwie „Związek
dobnie jak i Cypr. W grudniowym spo-
Wypędzonych z Kresów Wschodnich
go: wysiedleniu Polaków z
tkaniu w Trieście obecne były trzyoso-
RP” została zarejestrowana w 2006 r.
obecnego terytorium Ukrainy
bowe delegacje z każdej członkowskiej
Utworzenie tej struktury organizacyjnej
i Ukraińców z Polski poświę-
organizacji. Polskę reprezentowała de-
stanowiło odpowiedź na aktualne zja-
cono  konferencję  iwano-
legacja w składzie: przewodniczący Jan
wiska społeczno-polityczne nie tylko w
frankowskich naukowców:
Skalski, prezes Związku Wypędzonych
naszym kraju, ale i za granicą.
„Deportacje etnicznych Ukra-
z Kresów Wschodnich, Józef Sadow-
Już od paru lat – i to w coraz więk-
ińców z Polski w latach 1944-
ski, sekretarz oraz Józef Truszyński,
szym stopniu – na krajowym rynku pra-
członek zarządu. Polska delegacja na-
sowym pojawia się tematyka ludobójstwa
46 w ocenie współczesnych
leżała do najaktywniejszych. Łatwość
dokonanego na Polakach na Kresach
historyków i społeczeństwa”.
współpracy polegała również na tym, że
Wschodnich, w czasie II wojny świato-
Wydarzenie odbyło się na Uni-
spotkanie prowadzone było w trzech ję-
wej. W obliczu bestialskich mordów na,
wersytecie Przykarpackim im.
zykach: włoskim, angielskim i niemiec-
przede wszystkim, bezbronnej, cywilnej
Wasyla Stefanyka. Współor-
igor Cependa (od prawej), Bogdan ostafijczuk, roman iwa-
kim. Nie stanowiło to żadnej przeszkody
ludności polskiej, Polakom nie pozosta-
ganizatorami konferencji była
dla nas, Polaków ze względu na dobrą
wało nic innego jak ratować własne ży-
nicki rozpoczynają konferencję
iwano-frankowska rada Wo-
znajomość języków obcych, szczegól-
cie, a to oznaczało ucieczkę z terenów
na ziemiach zachodnich państwa
nie niemieckiego.
od wieków przez nich zamieszkałych.
jewódzka oraz łemkowskie
Wybory do władz zostały zmajory-
Bezbronność Polaków była właściwie
polskiego w jego nowych granicach.
wspólnoty.
zowane przez organizacje wypędzonych
efektem II wojny światowej, czyli dwóch
Obecnie sprawa wymaga jeszcze
- Ponad 480 tys. Ukraińców zosta-
obszaru języka niemieckiego, czyli z Nie-
agresji, prawie, że jednoczesnych, z
wielu badań naukowych.
ło wysiedlonych z Polski do Radziec-
miec i Austrii. Mimo to, a może właśnie
jednej strony niemieckiej, a z drugiej,
Wtedy jeszcze trwała wojna i na-
kiej Ukrainy – mówi Igor Cependa,
dlatego – uważamy, że nasza obecność
niedługo po niej, sowieckiej. Do dwóch
wet z technicznego punktu widzenia,
profesor,  prorektor ds. współpracy
w tej strukturze organizacyjnej jest ko-
agresorów dołączyli nacjonaliści ukra-
wysiedlenie wymagało bardzo do-
międzynarodowej Uniwersytetu Przy-
nieczna. To jedyny sposób, by nawiązać
ińscy z obłędną ideologią integralnego
kładnych przygotowań. Tymczasem
karpackiego – Tragedię tą poprzedziły
kontakty z innymi, podobnymi organiza-
nacjonalizmu wzorowaną całkowicie na
cjami. Jest to dobre forum dla wymiany
niemieckim nazizmie. (...)
wszystko odbyło się w bardzo krótkim
bardzo skomplikowane wydarzenia
poglądów, co w efekcie przyśpiesza
Innym takim negatywnym zjawiskiem
czasie. Plan został ułoży w siedem dni.
historyczne a pozwoliła na jej przepro-
poznanie się i ułatwia powstanie atmos-
z obszaru zagranicy, nas do działania
Władza sowiecka sądziła, że Ukraińcy
wadzenie obowiązująca wówczas ide-
fery wzajemnego zaufania, które jest
inspirującym, jest wzmożona działalność
mieszkujący w Polsce, sami zechcą
ologia komunistyczna. Wydawałoby
konieczne dla dalszej współpracy. Przy
niemieckich wypędzonych, których krzyw-
wyjechać. Od 15 września 1944 r.,
się, że co tam deportacja. Jednak w
czym – nie o konfrontację nam chodzi,
dę wygnania z zamieszkałych przez nich
przez kolejne trzy miesiące czekano.
tych słowach i suchych liczbach, ukry-
lecz o utworzenie płaszczyzny pojedna-
dawniej terenów wschodnich – obecnie
roman iwanicki
Czekano również na podania o prze-
ty jest los setek tysięcy ludzi.
nia i współpracy. Nie można bowiem da-
ponownie polskich – stawia się na równi
lej tkwić w atmosferze wojennych czasów
z winą rozpętania II wojny światowej i jej
siedlenie od Polaków. Od czasu od
i roztrząsać jeszcze do dziś kwestie winy.
barbarzyńskiego charakteru (...).
czasu nadchodziły listy od Ukraińców,
Problemy, z którym mamy do czynienia,
Wspomniane wyżej aspekty skłoni-
którzy ucierpieli na skutek międzyet-
to sprawa nawet dwu lub trzech pokoleń;
ły nas, dawnych mieszkańców Kresów
nicznych konfliktów. Prosili o przenie-
jest to zatem długofalowe zadanie, które-
Wschodnich, do zorganizowania się w
sienie na ziemie należące teraz do
go nie rozwiążą rządy, te bowiem nasta-
obronie słusznych interesów milionów
USRR, pojedyncze listy od Polaków
wione są na rozwiązywanie spraw krót-
Polaków, którzy zmuszeni zostali do po-
również nadchodziły. Stwarzano iluzję,
koterminowych, od kadencji do kadencji.
rzucenia swych dawnych siedzib, by w
Uzasadnia to tym bardziej potrzebę
ogóle ujść z życiem, by je uratować.
że oba narody chcą wysiedleń. Nikt nie
funkcjonowania takiej ponadpaństwo-
Z tym faktem wiązały się poważne
zwracał uwagi na fakt, że już od sierp-
wej struktury organizacyjnej. A skoro
w skutkach następstwa natury nie tylko
nia 1944 r. ukraińskie organizacje spo-
już jesteśmy we wspólnej Europie, to
politycznej, lecz także ekonomicznej, nie
łeczne zaczynały się zwracać do rządu
mamy siłą rzeczy wspólne problemy,
mówiąc już o psychicznych implikacjach.
polskiego o możliwość otwarcia szkół
które trzeba rozwiązywać w duchu po-
A niepewność losu na nowych terenach
narodowościowych. Świadczyło to o
kojowej koegzystencji, wzajemnego
potęgowała jeszcze tylko te problemy.
tym, że nie mieli oni najmniejszej ocho-
zrozumienia, przebaczenia, pojedna-
Powodowani powyższymi względami
nia i owocnej współpracy dla naszego
Kresowianie i ich potomkowie zało-
ty na przeprowadzki. Nie brano tego
wspólnego dobra. I te idee przyświecają
żyli Związek Wypędzonych z Kresów
jednak pod uwagę. Rządy nie miały
nam w odniesieniu do naszej działal-
Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej,
pełnego obrazu sytuacji. Od paździer-
studenci Przykarpackiego Uniwersytetu podczas wykładów
ności w strukturach Europejskiej Unii
który ma reprezentować interesy tej
nika po listopad podania o dobrowolne
konferencyjnych
Uchodźców i Wypędzonych. Celem
grupy ludzi wobec władz krajowych, jak
wysiedlenie złożyło 44 tys. Ukraińców.
tej organizacji jest ponadto utworzenie
również międzynarodowych.
Tymczasem deportowano 480 tys. Od
USRR oraz polski Komitet Wyzwole-
Skutki tego zjawiska można roz-
specjalnego ciała przy Komisji Europej-
Na wieść o powstaniu Europejskiej
stycznia do marca 1944 r. wysiedlano
skiej; stałej komórki, która zajmowałaby
nia Narodowego, nie pytając o zdanie
ważać z różnych punktów widzenia.
Unii Uchodźców i Wypędzonych w 2006 r.
się permanentnie sprawami wypędzo-
dojrzała w nas myśl o włączeniu się w
na siłę, przy użyciu wojska.
ani Polaków, ani Ukraińców, podpisali
Przede wszystkim moralnego, psy-
nych, które nadal są aktualne. Wystar-
ten międzynarodowy ruch i przyłączeniu
Polityczna ocena ukraińsko-pol-
haniebną umowę, która zniszczyła
chologicznego, ale też i ekonomicz-
czy przypomnieć tu tylko zagadnienie
się do tej struktury organizacyjnej, gdyż
skich stosunków okresu 1944-46 jest
losy tysięcy ludzi.
nego. W końcu ludzie, którzy od lat
mniejszości narodowych i konfliktów na
problem wypędzenia i wypędzonych jawi
włączona do wspólnej deklaracji pre-
Chociaż według ugody ewakuacja
zamieszkiwali na tym samym teryto-
tym tle, nawet zbrojnych i to nie tylko na
się nam nie tylko jako problem historycz-
zydentów obu krajów o porozumienie
miała być przeprowadzona dobrowol-
rium, byli zmuszeni do tego, by w cią-
europejskim kontynencie. Stąd też pro-
ny, ale nadal aktualny w dzisiejszych
i pojednanie. Jednak do tej pory ani
nie, proces był okropny. O tej strasz-
gu kilku dni lub godzin ruszać w drogę
blem uchodźców i wypędzonych raczej
czasach (por. Kosowo i czystki etniczne
historycy, ani politolodzy nie potrafią
będzie się wzmagał aniżeli malał.
nej prawdzie zaczęto mówić dopiero
w nieznanym sobie kierunku. Bardzo
na Bałkanach). W ten sposób chcieli-
Procesy migracyjne, wymuszone czy
śmy uzyskać większą wagę i znaczenie
udzielić jednoznacznej odpowiedzi co
w niezależnej Ukrainie.
często ludzie jechali nie mając przy
też dobrowolne, są zjawiskiem trudnym
dla naszego głosu; głosu ludzi przez
do szczegółowych aspektów i oceny
Swoją drogą, o wysiedleniach
sobie nic cennego. A na obcej ziemi
do opanowania i właściwego rozwiąza-
los szczególnie pokrzywdzonych oraz
deportacji Ukraińców z Polski.
mowa była jeszcze przed podpisa-
nikt na nich nie czekał. Miejscowi czę-
nia, wymagać będą zatem wzmożonej
nadać tej organizacji wyraźnie między-
niem umowy.
sto mieli nieprzyjazne nastawienie do
- iwano-Frankowska rada
opieki i troski wielu różnych podmiotów.
narodowy, ale neutralny charakter, by nie
- Roosevelt w swoim liście do Sta-
nowo przybyłych, chociaż niektórzy
Wojewódzka w 2010 r. zwró-
Chcemy być jednym z nich, by umożliwić
dopuścić do zmajoryzowania tego ruchu
lina z 20 lutego 1944 r. pisał, że wła-
zdawali sobie sprawę z tego, że nie z
ciła się do wyższych orga-
jak najbardziej humanitarne rozwiązywa-
przez organizacje ziomków niemieckich.
nie tych problemów.
ściwie godzi się z pomysłem wysie-
własnej woli zajmują domy wysiedlo-
W lipcu 2010 r. Związek Wypędzo-
nów państwowych Ukrainy
Mając ten cel na uwadze przedsta-
nych z Kresów Wschodnich Rzeczy-
dlenia Ukraińców i Polaków. Amery-
nych lub zesłanych na Syberię.
z prośbą o nadanie statusu
wiciele organizacji zrzeszonych w Euro-
pospolitej Polskiej (ZWKW RP) został
kański prezydent pisał o tym także do
- To był skomplikowany czas, nikt z
„deportowanych” tym, którzy
pejskiej Unii Uchodźców i Wypędzonych
członkiem Europejskiej Unii Uchodźców
premiera polskiego rządu na emigra-
nikim się nie liczył – mówi rektor Uni-
byli wysiedleni przymusowo
wyznaczyli sobie kolejne spotkanie w
i Wypędzonych (EUUW). W grudniu
cji Mikołajczyka – mówi Igor Cependa
wersytetu Bogdan Ostafijczuk – Nie da
– zaznaczył roman iwanicki –
Trieście, gdzie w dniach 4 i 5 marca br.
2010 r. wzięliśmy udział w pierwszym ofi-
– Do przesiedleń przygotowywano się
się przekazać losu Polaków i Ukraiń-
Przyjęcie takiej ustawy byłoby
obradować będzie Zgromadzenie Ogól-
cjalnym spotkaniu z innymi członkami tej
bardzo pieczołowicie. Wszyscy rozu-
ców przytaczając cyfry i wyniki na-
wyrazem największego sza-
ne i Rada Generalna EUWiW, w którym
europejskiej organizacji, na którym doko-
weźmie udział także delegacja polskiego
nano wyboru nowych władz. Aktualnie
mieli, że etniczne spięcie między Po-
ukowych badań. Mam nadzieję, że
cunku wobec ludzi, których
Związku Wypędzonych z Kresów RP.
zrzeszonych w tym związku jest 14 orga-
lakami i Ukraińcami w czasie II wojny
już nigdy więcej nie dojdzie do takiej
życie zostało zniszczone przez
nizacji europejskich, a niedługo dołączy
józef Sadowski
światowej, wymagało rozwiązania. W
tragedii w historii obu narodów.
reżim komunistyczny. Bardzo
jeszcze organizacja wypędzonych z Ar-
- sekretarz związku
Polsce to była pierwsza próba wysie-
Roman Iwanicki, zastępca kierow-
istotnym jest wypracowanie
menii i z Serbii. Są to na ogół reprezenta-
Wypędzonych z kresów
dlenia Ukraińców. Tak samo zrobiono
nika Rady Wojewódzkiej, przypomniał,
jednej uargumentowanej na-
cje poszczególnych państw, aczkolwiek
Wschodnich rP
z Niemcami, którzy zamieszkiwali
że 9 września 1944 r. w Lublinie rząd
ukowo opinii w tej sprawie.
niemieckich i austriackich wypędzonych