img
przegląd wydarzeń
8
15 – 28 kwietnia 2011 * Kurier Galicyjski
przedśWiąTeczNe zabieGi
AgniESZKA RATnA
tekst i zdjęcia
WoŁyŃskich GospodyŃ
W ostatnim tygodniu przed Wiel-
kanocą, nazwanym przez pamięć
Męki Pańskiej, Wielkim, najwięcej
prac miały kobiety. Do czwartku, który
jeszcze nazywano czystym, gospo-
dyni powinna była pobielić chatę,
wszystko przeprać, przemyć wszyst-
kie naczynia. Wieczorem szło się do
Zadumy
cerkwi i świecą, stamtąd przyniesioną,
u grobu pustego,
znaczono na suficie krzyż, co stanowi-
radości ze spotkania
ło ochronę od wszelkiego zła. Dopiero
Swietłana Kostiukiewicz
Zmartwychwstałego,
wtedy brano się za pieczenie ciasta.
pisanki tradycyjne
pokoju, nadziei,
To był cały rytuał, do którego kobieta
przywdziewała czystą koszulę. Ciasto
jajka smacznego
mieszano zazwyczaj na drożdżach. A
i udanego oblewanego!
gdy dwa razy wyrastało, gospodyni
Niech się nie zgubi
ze słowami: „Panie, błogosław swoim
wśród tylu pisanek
Duchem Świętym”, rozpoczynała wy-
Świąt sens prawdziwy
kładanie ciasta, zdobiąc je po wierz-
chu krzyżem i kłosami z ciasta. Babek
– Jezus-Baranek.
Wielkanocne atrybuty wołyńskie
(zwanych paskami) pieczono dużo,
żeby starczyło nie tylko dla domowni-
Do kościoła tylko z serweta-
ków, ale i dla ubogich.
mi ludmiły Tereszczuk
gdzie gosposia
najsprawniejsza, tam paska
najsmaczniejsza
Pieczenie babki – rzecz nieprosta.
Nie każdej, nawet najbardziej doświad-
czonej gospodyni, ta rzecz zawsze się
udaje. Babki zwane paskami pieczono
raz do roku i każda gospodyni starała
się zrobić ją najsmaczniejszą. Wiado-
mo, że wiele zależy od umiejętności,
ale również od składników. Jaj kła-
dziono czasem do 130 sztuk. Ciasto
mieszano przez godzinę. Miało ono
Swietłana Kostiukiewicz ― pisanki upominkowe
odchodzić od ręki. Formy zapełniano
na jedną trzecią bo podczas piecze-
„Nasze rzemiosło – to rzecz ro-
Przed Wielkanocą wszystkie ba-
nia ciasto podejdzie. Gotową paskę
dzinna. – opowiada artystka – Córka
zary Wołynia zastawione są lakiero-
przykrywano ściereczką, żeby doszła.
szkicuje dawne wołyńskie wzory, a
wanymi koszykami z Zakarpacia. Ale
Panowało mniemanie, że przed wy-
ja przenoszę je na płótno. Moje ha-
wyroby miejscowych mistrzów są dla
na stole obrus od ludmiły Tereszczuk
piekiem należy zasłonić okna – żeby
fty dawno znane są poza granicami
nich godna konkurencją. Na przykład
ktoś nie rzucił uroku, gdy spojrzy przez
Ukrainy. Są one w Polsce, Kanadzie,
Olga Awdijuk ze Starowyża nie na-
przepisy śWiąTeczNe
okno. Nie trzeba chodzić po kuchni,
Rosji i USA. Sekret ich popularności
dąża wywozić na targ swoich prac.
żeby babka spokojnie rosła, ale gospo-
jest prosty – bardzo lubię swoją pracę
Zabierane są prosto spod domu, a
Dina Wrońska z wsi Kozłowa podzieliła się z czytelnikami „Kuriera Galicyj-
dyni też nie może siadać, bo ciasto się
i zazwyczaj siadam do maszyny z czy-
przed Wielkanocą jest dosłownie
skiego” swoim przepisami świątecznymi, które przekazał jej babcia.
nie uda, nie wyrośnie. Każda gospody-
stym sercem i dobrymi zamiarami”.
„pielgrzymka” chętnych.
ni pilnie strzeże swojego przepisu na
Po skończeniu wszystkich zajęć
„Mistrzowie, tworzący swe wyroby
PASKA TRADyCyJnA
smaczną paskę.
domowych, w Wielką Sobotę wieczo-
na sprzedaż wykorzystują specjalną
Na 1 litr mleka: 18 żółtek i 2 całe jajka, 3 szklanki cukru, 200 gr. margaryny,
A propos. Żadnej z potraw świą-
rem, gospodyni szykuje koszyk do
wiklinę, która w starowyżskim regionie
100 gr. drożdży, 100 gr. wódki i 3 łyżki stołowe oleju. Mąki dodawać tyle, żeby
tecznych gospodyni nie próbuje – ści-
święcenia. Na Wołyniu zawsze wkłada-
nie rośnie, – opowiada kobieta – Głów-
ciasto nie było za rzadkie.
śle dotrzymuje się 40-dniowego postu.
ją do niego paskę, kraszanki lub pisan-
nym surowcem moich koszyków są
Mleko należy sprażyć i schłodzić. Do ciepłego dodać cukier i przegotowany
ki, kiełbasę, sól, masło i ser. Niektórzy
korzenie sosny, które sama wydostaję
ciepły olej. Miesimy ciasto bez jajek i margaryny. Gdy pierwszy raz wyrośnie
dodają jeszcze jabłka, miód, żołądek
spod ziemi. Dobrze, że okolice u nas
W koszyczku – paska,
dodajemy resztę składników i miesimy „na gęsto”.
wieprzowy faszerowany mięsem i za-
piaszczyste i można je wydobyć bez
kiełbaska
pieczony w piecu. Koszyk przykrywają
trudu. Na Polesiu od wieków wyko-
KiEłBASA DoMoWA
i święcone jajeczko
Na północy Wołynia jajka do dziś
haftowana serwetą i idą na całonocne
rzystywano ten surowiec. Jeszcze mój
A jakaż to wołyńska Wielkanoc bez pachnącej domowej kiełbasy. Dina
dnia kraszą w łupinkach cebuli. Na po-
nabożeństwo, które trwa 5-6 godzin.
ojciec i dziad uprawiali to rzemiosło”.
Wrońska przygotowuje ją w taki sposób. Półtłustą wieprzowinę i wołowinę
graniczu z województwem lwowskim
Święci się pokarmy po nabożeństwie.
Przygotować sobie materiał na ko-
przepuścić przez maszynkę przez grube sitko. Posolić, popieprzyć, dodać
robią pisanki. W latach „sowieckich”
Ludzie stają wokół cerkwi, palą świe-
szyki trzeba na jesieni. Bywa, że jeden
czosnku i dobrze wymieszać. Odstawić, żeby „przeszło” na 2-3 godziny. Far-
tradycje pisankarstwa prawie zanikły.
ce i grzeją ręce w ich płomieniach,
korzeń ciągnie się na 10 m. W domu
szem nabijamy wieprzowe kiszki, dobrze przed tym oczyszczone i namoczone
Malarka Swietłana Kostukiewicz to
nie pozwalając im zagasnąć. Po pro-
kobieta oczyszcza korzeń i zwija go
w osolonej wodzie. Kiełbasę pieczemy w piecu lub piekarniku.
jedna z niewielu entuzjastek, która
cesji kapłan ze słowami „Chrystus
w kłębek. Schnie w ciepłym pomiesz-
postanowiła odrodzić dawne tradycje.
Zmartwychwstał” obchodzi wiernych
czeniu przez trzy dni. Tak wysuszony
My odczuwamy, że w przyrodzie
Wiosna 2011
Lekcje tej sztuki, prowadzone przez
i święci przyniesione pokarmy. Tej
korzeń można przechowywać przez
Zbliża się święto Wielkiej Nocy.
Swietłanę są bardzo popularne nie
nocy nikt nie śpi, nawet dzieci. W obej-
długi czas i w każdym momencie moż-
Dzień dobry wiosno, witam Ciebie,
tylko wśród dzieci, ale i dorosłych.
Kochamy wiosnę za Wielkanoc,
ściach przez noc pali się światło. Po
na go wykorzystać. Przez zimę pani
Przyszedłem z tobą porozmawiać
Za Wielki Post, za świętą spowiedź,
„Tradycyjna kolorystyka pisanek
powrocie do domu i wspólnej modli-
Olga plecie koszyki. To zajęcie bardzo
O różnych sprawach, o pogodzie,
Za bicie dzwonów w Zmartwychwstanie,
wołyńskich – to kolor czerwony z bia-
twie „Ojcze Nasz” domownicy siadają
spodobało się byłej księgowej. A i mąż
Czy przyleciały już żurawie…
w kościołach radosne śpiewanie.
łym ornamentem woskowym, – mówi
do stołu. Śniadanie rozpoczyna się od
też jest zadowolony, bo w domu ma
Swietłana – Takie są i kolory herbu Wo-
kawałka święconej paski, jajka i soli.
posprzątane, nagotowane i jeszcze
Po mroźnych, zimnych, długich nocach
W kalejdoskopie świąt, wydarzeń,
łynia. Jako ornament wykorzystywane
Dziatwa najwięcej uciechy ma z pró-
żona pieniądze zarabia.
Pierwiosnek sprawia radość oczom,
Co wiosna każdy rok przynosi,
są archaiczne wzory: znaki solarne,
by czyja pisanka jest najmocniejsza.
Pełne ręce roboty przed Wielka-
Zielone nóżki, biały kwiatek,
Tragedia 10 kwietnia
pająki, słoneczka, runy, ośmioramien-
Łupki z rozbitych pisanek zakopuje się
nocą ma wołyńska hafciarka Ludmiła
Najlepszy dar dla dziewcząt, matek.
Modlitwy za umarłych prosi.
na gwiazdka(symbol słońca), ornament
na polu – żeby dobrze rodziło. Nie po-
Tereszczuk. Żeby zdążyć wykonać
falisty(symbol wody), grabelki (symbol
wszystkie zamówienia wstaje przed
zwala się, żeby okruszki święconego
Wiosna przychodzi, kiedy wiśnia
Mamy nadzieję, że tą wiosną
deszczu), trójkąty, siateczka (zaora-
świtem. Bez haftowanej serwety z
padały na podłogę.
Wystroi się białym welonem
Nareszcie padnie wyrok „Santo”.
ne pole), sosenki (tradycyjne drzewo
Uważa się, że w noc Wielkanocną
motywem „Chrystus zmartwychwstał”
I stoi tak, jak narzeczona
Błogosławiony Ojcze Święty
Wołynia). Tego rodzaju ornamentyka
niebo otwiera się dla naszych modlitw,
do przykrycia koszyka ze święconym
Z bliskim sąsiadem, młodym klonem.
Z radością w sercu czekam na to.
świadczy o rolniczej przeszłości przod-
dlatego mieszkańcy Wołynia szczerze
nie obchodzi się żadna wołyńska go-
ków, zamieszkujących ziemię wołyń-
dziękowali Stwórcy za radosne święta
spodyni. A i obrus na stół świąteczny
W czas, kiedy wierzba rzuca bazie,
JERZy KAMińSKi
ska i ich ścisłym kontakcie z przyrodą.
i prosili o dalsze łaski dla siebie i rodziny.
powinien być co roku nowy.
Te piękne zielone warkocze,
23.03.2011 r., Stary Skałat