img
15
Kurier Galicyjski * 30 czerwca – 14 lipca 2011
czas powracała, by likwidować „ele-
mierzowskiej, zwane Brygidkami, przy
więźniowie polityczni. Przestępców
tymczasem odbywały się cały czas (z
Pod warstwą ciał
ment kontrrewolucyjny” (Łuck, Stani-
ul. Zamarstynowskiej i przy ul. Łąckie-
pospolitych z reguły zwalniano (Brze-
wyjątkiem krótkich nieobecności stra-
Skrępowanych drutem mężczyzn
sławów, Lwów, Rudki, Komarno). Pod-
go, ale okazało się to niewystarczają-
żany, Czortków, Lwów, Łuck, Sambor,
ży) egzekucje w piwnicach i na podwór-
Sowieci ustawiali nad głębokim szy-
czas czasowej nieobecności straży
ce i dodatkowo utworzono więzienia w
Stanisławów, Tarnopol).
cach, dokąd zabierano ludzi z cel.
bem. Potem funkcjonariuszki NKWD
gdzieniegdzie małej części więźniów
budynkach: sądu apelacyjnego na ul.
Śmiertelne żniwo pozostawiały
Prawdopodobnie w obawie, że likwi-
uderzały ich w głowy młotami do roz-
udawało się uciec (Krzemieniec, Rud-
Batorego, sądowych przy ul. Sądowej
również ewakuacje. Najstraszniejsze
dacja więzień nie postępuje należycie,
bijania kamieni. Ofiary spadały na dno
ki, Komarno, Lwów, Stanisławów).
i byłego komisariatu policji przy ul.
były piesze (Tarnopol, Stryj, Kołomy-
25 czerwca do Lwowa przybyli zastępcy
szybu. Ci, którzy byli tylko ranni, topili
Mimo ponoszonych klęsk, ko-
Jachowicza, które nie figurują w pla-
ja, Czortków, Wołożyn, Berezwecz,
ludowych komisarzy bezpieczeństwa
się w solance lub dusili pod kolejnymi
nieczności obrony i trudności ewaku-
nach ewakuacji i raportach NKWD. W
Wilejka, Mińsk): kolumny znękanych
państwowego i spraw wewnętrznych
warstwami ciał.
acyjnych, władza sowiecka nie zamie-
trzech ujętych w dokumentacji NKWD
pobytem w więzieniu ludzi pędzono na
Ukraińskiej SRS i zdecydowali o wywie-
Znany jest przypadek mężczyzny,
rzała uwolnić więźniów i nie chciała,
więzieniach 10 czerwca 1941 r. prze-
wschód w stosunkowo szybkim tempie,
zieniu pieriebieżczików oraz zwolnieniu
który przeżył egzekucję. „Przywieźli
by dostali się w ręce niemieckie. W tej
bywało 5145 więźniów, lecz podczas
przy głodowych racjach żywnościo-
przestępców pospolitych. Pozostałych,
go na teren kopalni, uderzyli młotkiem
sytuacji wszelkie „elementy kontrrewo-
ataku niemieckiego na Lwów 22
wych podawanych co kilka dni, braku
czyli „kontrrewolucjonistów”, przezna-
po głowie i poleciał do szybu – relacjo-
lucyjne” i podejrzanych o ewentualne
czerwca – we wszystkich lwowskich
wody, w niekompletnej i rozpadającej
czono na rozstrzelanie, choć w doku-
nował znajomy ocalonego. – Szyb był
przejście na pozycje „kontrrewolucyj-
więzieniach – znacznie więcej.
się odzieży, często bez obuwia. Wielu
mentacji NKWD nie przyznano się do
zapełniony trupami i półżywymi ludźmi.
ne” uznano za silnie niebezpieczne
Lwów był bombardowany przez
więźniów nie nadążało, słabło, niektó-
tego. Do „Brygidek” i „Zamarstynowa”
Wszystko to oddychało, poruszało się,
dla obronności Związku Sowieckiego.
Niemców od rana 22 czerwca 1941 r.,
rzy w marszu umierali, a „maruderów”
straż po nocnej ucieczce powróciła rano,
ale solanki było niewiele, więc się nie
Toteż w niektórych miejscowościach
co spowodowało rozgardiasz i panikę
w drodze rozstrzeliwano. Trasy „mar-
krwawo zaprowadzając porządek.
utopił. Po pewnym czasie wszystko uci-
oddalonych od linii walk, w pierwszych
wśród Sowietów. Pociągami przygo-
szów śmierci” liczyły od 100 do 600
We wszystkich więzieniach 25, 26
chło i w nocy wydostał się na świat”.
dniach wojny NKWD dokonało maso-
towanymi do deportacji ludności ze
km, z których najdłuższe pokonywano
i 27 czerwca partiami rozstrzeliwano
Na terenie kopalni NKWD oddzie-
wych aresztowań, przeważnie inteli-
Lwowa i okolicy, planowanej na 23
w 20 – 30 dni. Po drodze co jakiś czas
w piwnicach, celach, na dziedzińcach.
liło mężczyzn od kobiet. Te ostatnie
gencji polskiej, traktując zatrzymanych
czerwca, uciekały jednostki wojsko-
rozstrzeliwano małe i duże grupy więź-
W „Brygidkach” egzekucje zagłuszano
zostały zaprowadzone do pobliskiej
jako potencjalnych sprzymierzeńców
we, milicja, urzędnicy, rodziny. Mimo
niów niezależnie od ich kondycji. Udane
włączonymi motorami samochodów.
kaplicy zbudowanej jeszcze „za pol-
wroga, element niebezpieczny, który
wybuchu wojny NKWD kontynuowało
ucieczki zdarzały się rzadko. Większe
„Na Łąckiego” nad więźniami szcze-
skich czasów” dla górników. Tam zo-
należy unieszkodliwić. Ostatnie aresz-
gólnie się znęcano, bestialsko ich tor-
stały zabite. Podobno doszło wówczas
towania, mając „za rogiem” Niemców,
turując i okaleczając.
do profanacji. Jedna z ofiar została
NKWD dokonało w: Berezweczu,
28 czerwca, z wyjątkiem więzień
przez Sowietów ukrzyżowana na ścia-
Oszmianie, Sarnach, Busku, Dobromi-
„na Łąckiego” i „Jachowicza”, gdzie do
nie świątyni.
lu, we Lwowie, w Rudkach, Samborze,
rana 29 czerwca nadal mordowano,
W kopalni eksterminowano m.in.
Drohobyczu, Stryju.
Sowieci zaczęli opuszczać Lwów. Wy-
„polskich wrogów ludu” przypędzo-
Zanim gdziekolwiek przystąpiono
cofujące się jednostki wojska podpa-
nych tam z Przemyśla. – Jednocześnie
do ewakuacji, likwidowano więźniów
lały budynki publiczne, w „Brygidkach”
NKWD dokonywało krwawej masakry
uważanych za największych wrogów
przed odejściem NKWD podpaliło dru-
w więzieniu w Dobromilu. Mordowa-
ustroju sowieckiego. Wyłączeniu z ewa-
gie piętro. W więzieniach przy życiu
no ludzi na dziedzińcu, na schodach,
kuacji podlegali skazani za „przestęp-
pozostało już niewielu aresztowanych.
w celach. Mieszkańcy miasta słyszeli
stwa kontrrewolucyjne” na najwyższy
Byli uwalniani przez ludność, która
zza muru straszliwe krzyki zabijanych i
wymiar kary i z wysokimi wyrokami po-
przybywała natychmiast po odstąpieniu
wystrzały – mówi Chmielowiec.
zbawienia wolności – rozstrzeliwano
Sowietów w poszukiwaniu bliskich i od-
Część więźniów zabito strzałem
ich również w nieewakuowanych wię-
krywała makabryczne obrazy zbrodni:
w tył czaszki, część tępymi narzędzia-
zieniach i przed głównymi masakrami
zamurowanych żywcem w celach, stosy
mi. Jedno z miejsc kaźni urządzono w
(Oszmiana, Wilejka, Łuck, Włodzi-
okaleczonych ciał, wyciekającą na ulicę
składzie drewna. Kat rozbijał ofiarom
Lato 1941 roku. Dziewczęta ukraińskie witają kwiatami żoł-
mierz Wołyński, Drohobycz, Czortków,
krew spod bramy więziennej, przybitych
głowy 5-kilowym młotem przymoco-
nierzy niemieckich na ulicach Lwowa
Lwów, Brzeżany, Złoczów, Stanisła-
do ścian, zwłoki z ogromnymi jak gazo-
wanym do grubego pręta. Opraw-
wów, Kołomyja, Peczeniżyn).
we lampy sinymi głowami, dziedziniec
cą był miejscowy współpracownik
zapełniony wieloma warstwami ciał aż
NKWD pochodzenia żydowskiego o
szanse na przeżycie mieli natomiast
aresztowania nasilone krótko przed
Usankcjonowanie egzekucji wszyst-
kich „elementów kontrrewolucyjnych”,
po okna parteru, zwały zwłok w piw-
nazwisku Grauer lub Kramer.
transportowani koleją, choć również
22 czerwca i dokonywało egzekucji
a nie tylko z wyrokiem kary śmierci, na-
nicach aż po sufity. Upał przyspieszał
Masakry nerwowo nie wytrzymał
w niedostatku żywności, złych warun-
więźniów – w pierwszej kolejności ska-
stąpiło 24 czerwca 1941 r. po przesłaniu
rozkład ciał, utrudniając identyfikację
naczelnik więzienia. Zwrócił się do ofi-
kach higienicznych, stłoczeniu, więc nie
zanych na śmierć i oczekujących na
do obwodowych urzędów NKGB (bez-
i pochówki. Fetor nie do zniesienia roz-
cera NKWD Aleksandra Malcewa, by
wszyscy docierali do celu. Piesze ko-
wykonanie wyroku lub na ułaskawienie,
pieczeństwa państwowego) przez ludo-
przestrzeniał się na całe miasto.
zamiast młotkiem zabijać ludzi bronią
lumny i pociągi były ponadto bombardo-
czyli najniebezpieczniejszych.
wego komisarza spraw wewnętrznych
30 czerwca do Lwowa najpierw
palną. – Jeżeli tak mówisz, to jesteś
wane przez Niemców, co powodowało
23 czerwca usiłowano realizować
Ławrentija Berię poufnego telegramu z
wkroczył ukraiński batalion Nachtigal,
taki sam jak oni – miał odpowiedzieć
dodatkowe śmiertelne ofiary ewakuacji.
plan ewakuacji na Wschód: został
poleceniem, by rozstrzeliwać więźniów
a jakiś czas po nim wojska niemieckie.
bolszewik. Wyjął z kabury nagana i za-
ekspediowany do Kirowogrodu trans-
skazanych za „działalność kontrrewolu-
Zaczęły się masowe zbrodnie na Ży-
strzelił naczelnika.
port 527 więźniów. W dokumentach
Ponad 20 tysięcy ofiar
cyjną” i dywersję oraz pozostających w
dach, których maltretowano i wykorzy-
Znane są losy więźniów po 22
są też wzmianki o trzech różnych
śledztwie z tychże powodów. Wcześniej
stywano do porządkowania więzień.
czerwca 1941 r. tylko z części więzień
liczebnie transportach, nie wiadomo
Krew po kostki
zginęły już tysiące ludzi.
Niespójne i niepewne dane so-
Ocenia się, że w sumie w Dobro-
i aresztów na Kresach Wschodnich
kiedy wysłanych. Brak wagonów nie
wieckie nie pozwalają na ustalenie
milu i kopalni zamordowano od 500 do
II Rzeczypospolitej. Nie odnaleźli się
pozwolił na dalsze wywożenie więź-
dokładnej liczby ofiar. Najczęściej
grubo ponad 1000 osób. Przed samym
świadkowie zbrodni, a w dokumen-
niów, a było ich jeszcze kilka tysięcy.
Bestialstwo
W większości likwidowanych wię-
podawany szacunek to około 4000
wkroczeniem Niemców do miasta (27
tacji NKWD, zresztą niedokładnej,
Rozstrzeliwano ich zatem, wywołu-
zień egzekucji dokonywano, rozstrzeli-
zamordowanych. Wśród nich mogą
czerwca) Sowieci zbiegli. Zachowały
często sprzecznej, nieraz kłamliwej,
jąc z cel pojedynczo i po kilka osób.
wując: w celach seriami z karabinów i
się znajdować ofiary z więzień na ul.
się relacje ludzi, którzy jako pierwsi
nie wykazano wszystkich obiektów, w
Przestępców pospolitych zwolniono.
rzucając do wewnątrz granaty; w piw-
Sądowej i Batorego, o których nie ma
wbiegli wówczas na teren więzienia.
których NKWD przetrzymywało ludzi.
„Kontrrewolucjonistów” rozstrzelano.
nicach, do których sprowadzano z cel
żadnych wiadomości. Ocalało naj-
„Oczom naszym ukazał się strasz-
Bezwzględne dążenie do zniszczenia
Zginęło ich 4000; ocalało 250
pojedynczo i po kilka osób; na dziedziń-
prawdopodobniej ok. 250 osób.
ny, mrożący krew w żyłach widok
tzw. kontrrewolucjonistów, za których
Bombardowania niemieckie wy-
cach więziennych, gdzie gromadzono
– zeznawał świadek. – Korytarz po-
władze sowieckie uważały przede
trąciły jednak NKWD z równowagi, po-
więźniów w dużej masie, w którą kie-
kryty był krwią do kostek oraz ciałami
wszystkim ludzi związanych z pań-
nieważ 23 i 24 czerwca straże opusz-
Zapomniana zbrodnia
rowano ostrzał z karabinów maszyno-
ludzkimi. Wszystkie cele były otwarte
stwowością polską, członków konspi-
czały więzienia i na odgórne polecenia
w kopalni soli
wych i obrzucano granatami. Rozstrze-
i w każdej leżały ciała. Na ścianach
racyjnych organizacji, ale też innych,
powracały. „Na Łąckiego” w nocy z
Piotr Zychowicz. 21-06-2011
liwanie partiami w piwnicach było nieraz
70 lat temu pod Dobromilem
widać było ślady po kulach. W zwa-
z byle powodu domniemanych wro-
23 na 24 czerwca pod nieobecność
zagłuszane pracą silników samocho-
oprawcy z NKWD zamordowali młota-
łach ciał zauważyłem człowieka, który
gów ustroju sowieckiego, wskazuje,
straży uciekło ok. 300 więźniów. Po-
dów lub traktorów ustawionych przed
mi kilkuset Polaków i Ukraińców. Gdy
dawał oznaki życia. Wyciągnęliśmy
że ofiary musiały być także w nie-
wstał taki chaos, że 233. Pułk Wojsk
budynkiem (Borysław, Lwów, Sądowa
22 czerwca 1941 r. Wehrmacht prze-
go. Otrzymał strzał w tył głowy. Kula
rozpoznanych placówkach NKWD.
Konwojowych NKWD otrzymywał kilka
Wisznia, Stanisławów, Brzeżany, Żół-
kroczył sowiecką linię demarkacyjną,
wyleciała mu okiem. Odprowadzili-
Prawdopodobna liczba ofiar likwidacji
razy rozkazy „przywrócenia porządku”
kiew, Złoczów). W kilku więzieniach
bolszewicy wpadli w panikę. Ucho-
śmy go do miejscowej lecznicy”.
więzień jest szacowana przez Krzysz-
i „zabezpieczenia” więzień oraz opusz-
mordowano uderzeniami w potylicę
dząc przed nacierającymi Niemcami,
Kiedy na miejscu pojawili się Niem-
tofa Popińskiego, badacza zbrodni
czenia Lwowa.
(Berezwecz, Dobromil, Nadwórna,
porzucali wszystko. Sprzęt, broń,
cy, spędzili do „Saliny” miejscowych
sowieckich w czerwcu – lipcu 1941 r.,
24 czerwca rano część więźniów w
Stryj). W Oleszycach koło Lubaczowa
maszyny, pojazdy, tajne dokumenty, a
Żydów, by wydobyli ciała z szybu. Gdy
na 20 do 24 tysięcy ludzi.
„Brygidkach”, widząc, że nie ma straży,
więźniowie zostali spaleni. W Bory-
nawet własne żony i dzieci. Nie zanie-
ekshumacja dobiegła końca, esesmani
uwolniła się i wyszła na podwórzec. Nie
sławiu, Bóbrce, Brzeżanach i Lwowie
dbali tylko jednego. W ręce Niemców
wymordowali Żydów. W sumie ok. 100
dali rady sforsować bram, ale udało się
Dzieło NKWD we Lwowie
więźniów maltretowano i okaleczano.
nie mógł wpaść żywcem żaden „wróg
osób. Podobnie jak bolszewicy ciała
wybić jakieś wyjście i 220 więźniów (w
Ewa Siemaszko
Prowadzonym na egzekucje nieraz
ludu” przetrzymywany w kazamatach
swoich ofiar Niemcy wrzucili do szybu,
Ludność, która przybywała na-
raportach NKWD przestępcy pospolici)
wiązano drutem ręce.
NKWD na Kresach.
a potem zalali cementem. W takim sta-
tychmiast po odstąpieniu Sowietów
uciekło na zewnątrz. Powracająca straż
Nieliczni z tych masakr ocaleli,
Do jednej z najbardziej drastycz-
nie miejsce to pozostaje do dziś.
w poszukiwaniu bliskich, odkrywała
udaremniła reszcie ucieczkę – strzela-
uwolnieni po wycofaniu się Sowietów:
nych – i całkiem zapomnianych – ma-
Po ponownym nadejściu Sowie-
makabryczne obrazy zbrodni: zamuro-
jąc, zapędziła wszystkich do cel. Były
przywaleni zwłokami, ranni i szczęśliw-
sakr więźniów doszło w kopalni soli
tów w 1944 r. o tym, co stało się w
wanych żywcem w celach, stosy oka-
ofiary śmiertelne. „Na Zamarstynowie”
cy, których enkawudziści nie zdążyli
„Salina” pod Dobromilem (obecnie na
„Salinie”, nie wolno było głośno mó-
leczonych ciał, wyciekającą na ulicę
nikt nie uciekł, gdy nie było straży. W
zlikwidować przed nadejściem Niem-
terytorium Ukrainy). Już 22 czerwca
wić. Na terenie kopalni utworzono
krew spod bramy więziennej, przybi-
tym czasie na ulicach miasta doszło
ców. Ciała ofiar na ogół były chowane
przybyły tam pierwsze ciężarówki z Po-
sanatorium dla gruźlików. Kapliczkę,
tych do ścian, zwłoki z ogromnymi jak
do incydentalnych starć między Ukra-
w masowych mogiłach na terenie
lakami i Ukraińcami. – NKWD dokonało
w której dokonano części mordów,
gazowe lampy sinymi głowami, dzie-
ińcami z Organizacji Ukraińskich Na-
więzienia albo poza nim gdzieś w
tam masowych egzekucji. Ich forma była
zamieniono na stołówkę. Dopiero po
dziniec zapełniony wieloma warstwami
cjonalistów i Sowietami, co rozwście-
pobliżu. Nie wszędzie był jednak na
wyjątkowo drastyczna. Do mordowania
1990 r. miejscowi Ukraińcy mogli tam
ciał aż po okna parteru.
czyło wojska NKWD, które strzelały do
to czas i pozostawały w piwnicach,
ludzi niemal nie używano bowiem broni
postawić pomniczek i organizować
Władze sowieckie przejęły we
przechodniów i w otwarte okna miesz-
celach, na podwórkach więziennych.
palnej – opowiada Piotr Chmielowiec,
uroczystości żałobne. Odbywają się
Lwowie istniejące w II Rzeczypospoli-
kań, zabijając wiele osób, dokonywały
Bezwzględnie unicestwiani byli tylko
historyk z rzeszowskiego IPN.
one w każdą rocznicę masakry.
tej trzy duże więzienia: przy ul. Kazi-
rewizji i aresztowań. W więzieniach