29

Kurier Galicyjski * 30 czerwca – 14 lipca 2011

polskie gminy, dW r W biNiszeWiczach

ue… a Lwów

WIKTOrIA rYBArCZYK

lat 13

Między Grodziskiem Mazowieckim

a Radziejowicami, około 40 kilometrów

od Warszawy na południowy zachód,

znajduje się mała wioska Dobiegała.

Około 10 lat temu kilka hektarów ziemi

zakupiła rodzina Biniszewskich. Cieka-

wie położony teren ze starodrzewem

rozbudził we właścicielach pomysł wy-

budowania dworu w stylu lwowskim.

Spytacie dlaczego?

- Miał to być prywatny dom, wier-

na kopia dworu spod Stanisławowa

dziadków Aleksandry Biniszewskiej z

zachowanym układem pomieszczeń

a powstało prywatne muzeum z pa-

miątkami z Lwowa i Kresów Południo-

wo-Wschodnich, bowiem korzenie

rodzinne Pani Aleksandry Biniszew-

skiej wywodzą się właśnie ze Lwowa.

Za namową przyjaciół rodziny pana

Na ścianie zabytkowy, lwowski kilim

Jerzego Janickiego – pisarza, dra-

po Piłsudskim. Na jednym ze stolików

maturga i dziennikarza a także pana

Wchodzimy do sieni myśliwskiej,

znajduje się zabytkowa szachownica,

Tadeusza Łodziany – rzeźbiarza po-

gdzie właściciele zaaranżowali wy-

na ścianie zabytkowy, lwowski kilim.

wstał dwór kresowy, zwany Dworem

stawę strojów i pamiątek huculskich,

Przechodzimy do salonu, w którym

w Biniszewiczach.

na szczególną uwagę zasługuje XIX-

Dwór państwa Biniszewskich

główne miejsce zajmuje fortepian.

W progu dworu powitała nas pani

wieczny kożuch huculski. Przechodzi-

Bowiem Dwór w Biniszewiczach –

Aleksandra Biniszewska – właścicielka

my do biblioteki z XVIII i XIX-wiecznym

go służącego budowie społeczeństwa

Kilka podwarszawskich gmin:

to salon muzyczny. Przynajmniej raz na

i pokazała wszystkie komnaty znajdu-

księgozbiorem w ilości 7,5 tysiąca wo-

obywatelskiego, a także krytyczne

Baranów, Grodzisk Mazowiecki, Msz-

kwartał spotykają się tu ludzie kultury,

jące się na parterze. Całe wyposaże-

luminów, prasą lwowską z 1820 roku i

spojrzenie na objawy łamania zasad

czonów, Radziejowice, Teresin i Ża-

sztuki, literatury. Wielkim przyjacielem

nie dworu to rodzinne pamiątki zacho-

drukami ulotnymi, a na ścianach znaj-

życia społecznego, nieporządki i nie-

bia Wola utworzyło przed trzema laty

domu swego czasu był pan Wojciech

wane i przechowane w zakamarkach

dują się obrazy słynnych malarzy. Da-

chlujstwo. Obok treści liczył się także

Lokalną Grupę Działania, nazwaną

Siemion. Od niedawna wyposażenie

różnych mieszkań we Lwowie przez

lej kancelaria zwana pokojem marszał-

język. Miał być prosty, piękny, komu-

„Ziemia Chełmońskiego ( tu mieszkał

muzeum stało się własnością Fundacji

przodków pani Aleksandry.

ka – z powodu dużej ilości pamiątek

nikatywny.

i malował przez ostatnie 15 lat swego

Lwów i Kresy Południowo-Wschodnie.

Dlaczego piszemy w „Kurierze

życia wielki polski malarz Józef Cheł-

Fundacja organizuje pomoc dla dzieci

Galicyjskim” właśnie o tej inicjatywie?

moński). Zadaniem Lokalnej Grupy

we Lwowie. Pomaga także polskim

Otóż zwyciężczynią konkursu została

Działania, których w Polsce są już

szkołom i nauczycielom.

uczennica klasy I b Gimnazjum im.

dziesiątki, jest wykorzystanie europej-

Zamiarem pani Oli jest wybudo-

Edwarda hr. Krasińskiego w Radzie-

skich funduszy, jak w tym przypadku,

wać skansen ziemi lwowskiej, zaczą-

jowicach, Wiktoria Rybarczyk, która

dla rozwoju wsi w kierunkach pozarol-

tek już stoi – jest to oryginalna stodo-

opisała i sfotografowała istniejący na

niczych, a więc turystyki, kultury, pod-

ła. Na terenie szlacheckiego gospo-

terenie jej gminy dwór w stylu lwow-

trzymywania tradycji, organizowania

darstwa biesiadują kury, gęsi, kozy,

skim wybudowany przez państwa Bi-

sportu i rekreacji itp. Lokalna Grupa

konie. A od czasu do czasu dają o

niszewskich. Obiekt jest wierną kopią

Działania „Ziemia Chełmońskiego”

sobie znać psy – jest ich 8, w dodatku

dworu spod Stanisławowa, dziadków

pomaga poprzez różne programy w

różnych ras. Tym wszystkim zawiadu-

Aleksandry Biniszewskiej.

cywilizacyjnym rozwoju wsi.

je urocza i zaradna pani Aleksandra.

Prezentowaliśmy na łamach „Ku-

Ostatnio Lokalna Grupa Działania

Ku naszemu zdziwieniu, bowiem

riera Galicyjskiego” ten piękny i cieka-

rozpisała konkurs dziennikarski dla

zwiedziłam dwór ze swoją rodziną, zo-

wy obiekt, rozmawialiśmy z panią Olą

młodzieży szkół z terenu wymienio-

staliśmy zaproszeni do jadalni i kuchni,

(w nr 10 (86) 2009 ).

nych sześciu gmin. Tytuł konkursu

w której prezentowana jest lwowska

Miło nam, że pierwsza praca Wik-

„Opowiedz o Ziemi Chełmońskiego”

i francuska porcelana, zgromadzona w

torii być może przyszłej dziennikarki

zawierał w sobie zadanie: zaintere-

starych, wypełnionych kryształowymi

dotyczyła tematyki galicyjskiej. Ze

sowanie historią i teraźniejszością

lustrami kredensach. Zostaliśmy za-

swej strony nasza redakcja postara

swoich terenów, przedstawienie inte-

proszeni na esencjonalną herbatę, a

się jeszcze bardziej rozbudzić zainte-

resujących ludzi reprezentujących cie-

rodzice na mocną kawę. Było to wspa-

resowanie Wiktorii tematyką dawnych

kawe, niekiedy ginące zawody, pobu-

niałe popołudnie.

Przytulny, ciepły kącik

Kresów i galicyjskich tradycji.

dzenie myślenia patriotyczno lokalne-

„ivano-Frankivsk auf alten postkarten”

wpływem tych pocztówek postanowią

SABINA różYCKA

przywrócić dawne piękno starym ka-

tekst i zdjęcie

zrodził się już bardzo dawno, jednak

wydanie, marketingowo na tym straci.

mienicom miasta”.

dopiero w 2002 r. pan Żerebeckij ska-

Taki album mógłby stać się domowym

„Te pocztówki są nadzwyczajnie

Niedawno w Iwano-

talogował swoją kolekcję.

rarytasem i pięknym prezentem dla tu-

ważne dla krajoznawców i architek-

Frankowsku odbyła się

Album ujrzał światło dzienne za-

rystów, także tych z Polski, jakich tu, w

tów. Są to dokumenty, według których

prezentacja albumu zawiera-

lednie kilka tygodni temu. Nosi tytuł

kategorii turystów zagranicznych, jest

można datować budynki w wypadku,

jącego setki pocztówek

„Iwano-Frankivsk na davnij poshtivci”,

bezsprzecznie najwięcej.

jeśli nie posiada się innych źródeł

z fotografiami tego miasta

a także podtytuł w języku niemieckim

Prawie 90% umieszczonych w

dotyczących budownictwa czy zmia-

z lat 1898-1939, które do

„Ivano-Frankivsk auf alten postkarten”.

albumie pocztówek dotyczy czasów

ny wystroju architektonicznego tego

roku 1962 nosiło miano

W nowym wydaniu umieszczono pod-

„galicyjskich” – panowania „dobrego

czy owego gmachu. Chcemy by

Stanisławowa (ukr. Stanisła-

pisy i komentarze w językach niemiec-

cesarza” Franciszka Józefa. Album

wiw, ros. Stanisław).

serce starego Stanisławowa

kim i ukraińskim. Szkoda, że zabrakło

wydrukowano z okazji 350-lecia za-

Zebrane w albumie pocztówki były

biło też w Iwano-Frankow-

wersji polskiej, choć na każdej przed-

łożenia miasta przez Andrzeja Potoc-

drukowane na terenie całej ówczesnej

sku. Wkrótce ukaże się praca „Sta-

stawionej pocztówce takie napisy są.

kiego.

monarchii austrowęgierskiej. Zarówno

nisławowskie ratusze”, w której będą

Na większości są też po niemiecku,

„Z pocztówek możemy się dowie-

w Stanisławowie, jak również we Lwo-

zgromadzone najlepsze teksty o histo-

czasem też po ukraińsku. Trudno wyro-

dzieć, jak wyglądało miasto w różnych

wie, Przemyślu, Czerniowcach, Wied-

rii ratusza. Zostaną ponownie wydane

kować czy brak wersji polskiej był dzia-

okresach swego istnienia, – opowiada

niu, Pradze, Budapeszcie i Krakowie.

też wspomnienia oficerów holender-

łaniem celowym. Czy miał to być gest

kolekcjoner Zenowij Żerebeckij. – Mo-

W ciągu lat zebrał je i uporządkował

skich, którzy podczas II wojny świa-

„sprawiedliwości dziejowej”, czy to efekt

żemy dokładnie zaobserwować zmiany

przewodniczący iwanofrankowskiego

towej przebywali w stanisławowskim

braku „lingwistycznych mocy przero-

urbanistyczne – zmiany w wyglądzie

stowarzyszenia historyczno-krajoznaw-

więzieniu. Planujemy też opisać w ten

bowych”, braku pomysłu, czy może

poszczególnych kamienic, pojawienie

czego „Moje miasto”, znany kolekcjoner

sposób miejskie świątynie” – opowia-

Okładka albumu „Iwano-Fran-

zwyczajnie braku „kasy”. W każdym

się nowych gmachów i ulic. Być może

Zenowij Żerebeckij. Zbierał pocztówki

da architekt Zenowij Sokołowski.

kowsk na dawnej pocztówce”

razie to wspaniałe i długo oczekiwane

kiedyś architekci i konserwatorzy, pod

przez 20 lat ! Pomysł wydania albumu