img
27
Kurier Galicyjski * 26 sierpnia – 15 września 2011
konTrasTy
wciąż częstsze i dłuższe, on zaś sam
narchii najdziwniejsze fantazje. Anna
Zmarł 21 listopada 1916 w pała-
szybko awansował. Najjaśniejszy Pan
Nahowska urastała w nich do mitycz-
cu Schönbrunn. Pochowany został w
głośno chwalił mądrość, która kazała
nych wymiarów. Mawiano nawet, że
Krypcie Cesarskiej pod kościołem Ka-
„WerchoWyŃskiej
pani Annie poślubić kiedyś kolejarza:
dzięki niej wskrzeszona będzie wolna
pucynów, między swoją żoną a synem.
ilekroć bowiem dyskretnie jechała do
Rzeczpospolita. l tylko koła konser-
Cesarza na urlop koleją – mogła ko-
watywno-klerykalne nie dawały się
Jego panowanie przyniosło Austrii
jaFyny”
złapać na lep legendy. Dla nich było
rzystać z ulgowych biletów.
prawie pół wieku pokoju, ale uzależni-
to tylko cudzołóstwo i skandal. Po An-
Anna Nahowska, która dzięki mę-
ło ją politycznie od Niemiec.
nie Nahowskiej wszelki ślad zaginął.
żowi znała i rozkład jazdy, i wszelkie
O poważaniu, jakim cieszył się
kONSTANTy CZAWAgA
W Polsce nie mieszka dzisiaj nikt no-
dworce kolejowe, była w tej sytuacji
w społeczeństwie Franciszek Józef I
tekst i zdjęcia
szący takie nazwisko.
towarzyszką nieocenioną. Nie musia-
świadczy to, że przed 50-leciem pa-
Szokiem dla cesarza było morder-
ła jeździć do cesarza, bo jeździła…
nowania cesarz poprosił swoich pod-
Czarna jagoda, czyli czer-
stwo jego żony Elżbiety. 10 września
z nim. Była jego kolejową muzą. Dla
danych, aby w ramach prezentu wy-
nica, a po bojkowsku jafyna, w
1898 roku w Genewie w Szwajcarii,
szerokiej publiczności powstawał w
słali mu pocztówki z widokami swoich
wyjątkowy sposób została wy-
Elżbieta została zamordowana przez
tym momencie poważny problem.
rodzinnych miejscowości. 2 grudnia
różniona przez mieszkańców
Hukływego, niewielkiej wsi
włoskiego anarchistę Luigiego Lucheni,
Jeżeli tryb życia cesarzowej Sissi czy
1898 otrzymał około 10 mln kartek
położonej w górach koło Wo-
który wbił jej pilnik w serce. Jak później
Katarzyny Schratt podlegał jakiej ta-
pocztowych.
łowca, niejako na pograniczu
mówił: „Chciał po prostu zabić jakiegoś
kiej kontroli społecznej. To, co jednak
O trwającej popularności cesarza,
Zakarpacia i ziemi lwowskiej.
władcę, nieważne jakiego”. Ostatnie
działo się za zamkniętymi drzwiczka-
także na dzisiejszej Ukrainie, świad-
W zeszłym roku wzniesiono
słowa cesarzowej brzmiały: „Co się
mi salonki, o tym wiedziało już tylko
czy fakt wystawienia w 2008 roku jego
Pomnik czernicy
tam pomnik czernicy. Zaś w
stało?”. Głęboko przeżył też zagadko-
paru najbliższych zaufanych cesarza.
pomnika w Czerniowcach – mieście,
pierwszą niedzielę sierpnia już
Mogło więc dziać się wszystko. Wieść
wą śmierć syna księcia Rudolfa.
które zawdzięcza swój obecny kształt
Obok sceny naukowiec z Uniwer-
po raz drugi zorganizowano
gminna roznosiła więc po całej mo-
i znaczenie właśnie jego polityce.
sytetu Użgorodzkiego prywatnie wyja-
Festiwal „Werchowyńska ja-
Ostatnie lata
śniał gościom pochodzenie miejsco-
fyna”, na który przybyło wielu
W czerwcu 1908 roku obchodził
wej nazwy czarnej jagody: „Bojkowie,
gości z bliska i z daleka.
60. rocznicę wstąpienia na tron, co
„Hukływyj – to nieoficjalna stolica
którzy nazywają ją jafyna, a Huculi
jafyny” – chwalili się organizatorzy
– afyna, zapożyczyli to słowo od afin
świętowano bardzo uroczyście. Zjawi-
przedsięwzięcia. Dookoła znajdowały
u Rumunów”. Nie zauważono na Fe-
ło się wtedy w Wiedniu z życzeniami
się wielkie plantacje tej dzikiej jagody.
stiwalu także bojkowskich zespołów
wiele koronowanych głów z całej Eu-
Fedir Byrak, wójt Hukływego, powie-
folklorystycznych. Sytuację ratowała
ropy. Hołd ten znacznie umocnił pre-
dział, że jafyna karmi mieszkańców
jedynie „Hudacka tajstra” z Użgoro-
stiżowo Austro-Węgry, pogrążające
wsi, ponieważ w okolicy ciągle panuje
du. W poszukiwaniu rozrywki goście
się jednak coraz silniej w zależność
bezrobocie. Nie może nie wywoływać
rozchodzili się po wiosce. Wybudo-
wobec Niemiec.
smutnego wrażenia to, że powycina-
wano tam kilka prywatnych hotelików,
Jesienią tego roku Austro-Węgry
no lasy wszędzie, gdzie tylko było to
jest stacja turystyczna, gdzie można
ogłosiły aneksję Bośni i Hercegowiny.
możliwie. Niektórzy Bojkowie pracują
załatwić noclegi, wypożyczyć rowery
Doprowadziło to do zaostrzenia sytu-
na kolei. Na zielonych łąkach prawie
lub kwadrocykle. Hukływyj znany jest
acji na Bałkanach. Kilka lat później, 28
nie widać owiec, zmniejsza się ilość
z przepięknych krajobrazów i wodo-
krów. Mężczyźni jeżdżą do pracy za
spadu. Można wybrać się na Połoniny
czerwca 1914 roku w Sarajewie zabi-
granicę – do Czech, Rosji, do Kijowa.
Borżawskie oraz pieszo dotrzeć aż do
ty zostaje następca tronu Franciszek
Ferdynand. 28 lipca Austria wypowie-
działa Serbii wojnę, co w konsekwen-
cji doprowadziło do wybuchu I wojny
światowej. Informację o wybuchu woj-
ny cesarz przekazał swoim poddanym
w proklamacji „Do Moich Ludów”. Zna-
ne są jego słowa, że monarchia idzie
na dno, ale przynajmniej z honorem.
Jednym z ostatnich dokumentów, ja-
kie podpisał, był akt 5 listopada 1916
roku, powołujący samodzielne pań-
stwo polskie, jednak pod patronatem
Pomnik Franciszka Józefa I
Pomnik Franciszka Józefa I
Niemiec i Austro-Węgier.
w Wiedniu
w Czerniowcach
Hudacymuzykanci z Użgorodu
Wspomnienia
A na miejscu – największy zarobek jest
największego i najpiękniejszego jezio-
List do redakcji
przy zbieraniu jafyny. „Jeżeli jest fajna,
ra w Ukraińskich Karpatach – jeziora
można zebrać specjalnymi grzebienia-
Siniewir. To wszystko przyciąga tury-
mi nawet po 50 litrów dziennie” – wy-
W pierwszej połowie lat dziewięć-
stów, zwłaszcza młodych, zarówno z
padła odpowiedź: „Pomyślałam, może
przywołują uśmiech na twarzy. Po-
jaśniał Fedir Byrak. Trzeba wstawać
Ukrainy, jak i z Rosji, Polski, Węgier,
znajdę we Lwowie swoje szczęście”.
myślałam sobie, że może tych kilka
dziesiątych przy Towarzystwie Kultury
o świcie i wspinać się po skalistych
Czech.
Mężczyzna po wylewie przy śnia-
moich wspomnień również rozweseli
Polskiej Ziemi Lwowskiej stworzono
górach przez cały dzień. Tym zajmuje
„U Bojków można zawsze kupić
daniu mówi do żony: „Jak kiedyś będę
Państwa. Nie będzie to humor żydow-
sekcję sportowo-turystyczną, która
się prawie każda rodzina. W Hukły-
świeże mleko i ser, lecz brakuje chle-
we Lwowie, obowiązkowo odwiedzę
ski, ale zabawne zdarzenia z okresu
zajmowała się głównie organizacją
wym jest przystanek kolejowy, jednak
ba w sklepach” – zauważyli wracający
swoje mieszkanie”.
pobytu gości z Polski we Lwowie.
zakwaterowania turystów z Polski.
teraz rzadko ktoś wozi czarne jagody
z gór turyści. Sam przekonałem się, że
Wstaję rano. Gość na mój widok
Parę lat temu, chyba w 2008 roku
Przeważnie byli to ludzie starsi, przed-
na bazar do Lwowa czy do Stryja, jak
to prawda. W żadnym ze sklepików,
pyta się: „Czy pani nie widziała moich
we Lwowie odbyła się beatyfikacja
wojenni mieszkańcy Lwowa, emeryci,
to było jeszcze niedawno. W zeszłym
tymi z szyldem czy bez żadnej nazwy,
kalesonów?” – „Nie widziałam, ale co
siostry Marty Wieckiej. Wtedy mia-
którzy odczuwali sentyment i nostalgię
roku kupcy na miejscu sprzedawali po
które służą też jako knajpy, nie było
to za biała szmata nakrywa telewizor?”
łam ostatnich gości. Było to dwóch
do swego miasta.
15 hrywien za litr, a w tym roku już po
nawet czerstwego bochenka chleba.
– „A no tak – mówi gość. A po chwili
mężczyzn. Jeden, młody Kaszub, w
Poszukiwali tu swoich ulic, do-
30 hrywien, ponieważ jest mniej jagód
Oprócz kiełbasy, majonezu i kapu-
znów marudzi: – „Czy nie widziała pani
swoim stroju regionalnym. Drugi –
mów, krewnych, odwiedzali rodzinne
– mówił wójt.
sty prawie nic nie ma tu do jedzenia.
mojego zegarka? Stary, ruski, ale jesz-
starszy pan, który niedosłyszał. Mło-
groby na cmentarzach. Mieli niskie
Sprzedają przede wszystkim palankę,
Może dlatego zabrakło ich na-
cze dobrze chodził”. – „A co ma pan na
dy, chory na cukrzycę, powiedział do
emerytury i pobyt w hotelu był dla nich
wet na II Festiwalu „Werchowyńska
to znaczy wódkę, którą Bojkowie piją
ręku?” – odpowiadam. „Rzeczywiście.
mnie: „Siostro, mam cukier”. Ja na to:
za drogi. Organizowano im kwatery po
jafyna”, który, według pomysłu jego
na miejscu, przy stolikach, przeważnie
Przepraszam” – odpowiada na to.
– „My mamy swój. Proszę brać i nie
polskich rodzinach. Rewanżowali się
inicjatorów, został stworzony, ażeby
bez zakąski.
Przypominam sobie pana Jurka,
krępować się”. Starszy pan na moją
proszkami do prania, żywnością, cze-
przyciągać do Hukływego więcej tu-
Wracamy na stadion, gdzie brzmi
piekarza z Warszawy. Miał do mnie
propozycję pooglądania albumu ze
koladą itp. Były to ciepłe i serdeczne
rystów. Dzięki promocji w internecie,
muzyka rokowa. Prowadzący zapra-
pretensje, że ma za mało miejsca
zdjęciami ze Lwowa, odpowiedział:
spotkania ludzi których ekspatriowano
goście ze Lwowa oraz innych miast
sza na scenę mężczyzn, którzy mają
na półce w łazience na kosmetyki.
„Nie, nie, tylko nie jedzenie. Tak się
z rodakami, którzy zostali we Lwowie.
przybyli z koszykami, puszkami, sło-
na imię Iwan. Kolejny konkurs z pijany-
Wycieczka wyjechała na Kresy. Byli
najadłem, że już nic nie chcę”.
Symbolem tej współpracy były dwie
ikami na jagody. Niestety zostali za-
mi Iwanami był nieudany. „Czegoś nie
gdzieś, a tam nie było wody, dostali po
W Polsce była swego czasu
podane sobie dłonie. Żegnaliśmy się z
skoczeni, gdyż zamiast obiecywanych
dopracowaliśmy tego naszego Festi-
dwie szklanki wody na osobę, toaleta
moda na dietę z jaj. Miałam gości,
żalem pieśnią „Śliczna Gwiazdo mia-
trzech ton jafyny, na wiejski stadion,
walu – usłyszałem od organizatorów. –
na podwórzu. Po powrocie od razu
wśród nich była elegancka, zadbana
sta Lwowa”. Do dziś utrzymujemy ze
gdzie przebiegał Festiwal, uroczyście
Jeszcze nie mamy doświadczenia...”
od progu: „Kochana! Przepraszam za
pani, która przywiozła ze sobą 30 jaj.
sobą kontakt listowny. Niestety wielu
przywieziono na kwadrocyklach tylko
Po drodze do Wołowca spotyka-
wszystko. Jesteś dla mnie jak siostra”.
Starczyły jej na dwa dni. Na następne
ludzi już odeszło, tak z jednej, jak i z
kilkanaście skrzynek z czarnymi jago-
my starszą kobietę w autentycznym
Tabliczka czekolady, trochę pogniecio-
dni musiałam dokupić jaja na placu
drugiej strony. Dzięki tym spotkaniom
dami. Nieświeżymi, przemieszanymi
stroju bojkowskim. Bardzo chętną do
na, wyciągnięta z plecaka, była rekom-
Stryjskim. Cóż – gość nasz pan.
zostałam zaproszona do Paryża do
z liśćmi i gałęziami. Rozczarowało go-
rozmowy. „Nazywam się Anna Smere-
pensata za wcześniejsze pretensje.
Kolejnym razem w ciężkich latach
jednej z pań, którą gościłam.
ści też to, że już w ciągu godziny za-
kowska, mam 80 lat – powiedziała. –
Minęły lata, wielu z nas już ode-
90. przyjmowałam dwie panie. Jedna z
Przeminęły lata, zmieniły się cza-
brakło smakołyków z czernicą. Nawet
Wszystko, co mam na sobie, pochodzi
szło, wielu nie ma sił przyjmować go-
nich przyjechała z drewnianym kufer-
sy i dziś turyści kwaterują w drogich
mocnej 50% jafynówki nie wystarcza-
z rodzinnej skrzyni. Tylko ja zachowa-
ści, ale wspomnienia z tamtych chwil
kiem o wymiarach 40x50x30 cm. Kufe-
hotelach. Wielu z nas odeszło, lub nie
ło. Natomiast wystawiono dziesiątki
łam to ubranie. A prawda, że mnie tam
do dziś wywołują uśmiech na twarzy.
rek wypełniony był… kosmetykami. Na
ma już sił do przyjmowania gości. Ale
jatek z wódką i szaszłykami.
zabrakło, na Festiwalu jafyny?”
moje pytanie, po co aż tyle na kilka dni
ROMA BRUCZkOWSkA
zostały wspomnienia, które czasem