img
10
Wywiad
14–27 czerwca 2013 nr 11 (183) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
krwawy węzeł
Oni nas, my ich. Ważne, że je-
ostre Bardo było złożo-
steśmy dziś przyjaciółmi. Niektórzy
ne z przesiedleńców?
Tak, pochodzi stamtąd np. mój
koledzy z podstawówki robili mi
przyjaciel, profesor UJ Włodzimierz
kampanię wyborczą.
Mokry, solidarnościowy poseł z 1989
Kiedy Pan normalnie po-
roku. Była tam tylko jedna polska ro-
rozmawiał z rówieśnikiem-
dzina, zresztą też przesiedleńcy spod
Polakiem?
Wywiad PawŁa REszKE z
Grodna. Oni dopiero mieli pod górkę:
Chyba dopiero na studiach. Po
MIRonEM syCzEM.
musieli nauczyć się ukraińskiego, bo
przyjściu na Wyższą Szkołę Peda-
nikt ich nie rozumiał.
gogiczną w Olsztynie głośno zade-
PawEŁ REszKa: Kim
Zresztą język, który „wytworzył
klarowałem się jako Ukrainiec. Nie
Pan jest?
się” w Ostrym Bardzie, był specy-
tylko ja – byli i inni koledzy. Trzy-
MIRon syCz: Polskim Ukra-
ficzny. To była mieszanka prostych
maliśmy się ze sobą. Ale zdziwiłem
ińcem.
ludzi, z różnych stron. Każdy mówił
się bardzo, bo Polacy przyjęli mnie
a kim był Pana ojciec?
swoją gwarą, stąd „stworzyła się”
pozytywnie.
Ukraińcem z miejscowości Lasz-
nowa odmiana ukraińskiego, mocno
ki w powiecie jarosławskim. W 1937
Czyli jak?
odbiegająca od języka literackiego.
Docenili, że potrafiłem powie-
roku trafił do Wojska Polskiego w
Choć oczywiście wiersze Tarasa
dzieć: „Jestem Ukraińcem”. Prosi-
Kielcach, gdzie zastała go wojna.
Szewczenki wszystkie dzieci znały
li, żebym im zaśpiewał piosenkę,
Bił się?
na pamięć. W niedzielę chodziłem
a potem, żebym ich jej nauczył.
Tak. W polskim mundurze bronił
w soroczce, ukraińskiej haftowanej
Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi
Rzeczypospolitej przed napaścią hi-
koszuli, co robię do dziś.
się, że Polak z zaciekawieniem słu-
tlerowską. Wrócił do domu, ale mu-
chał opowieści o tym, kim jestem. O
siał się ukrywać w lesie, bo trafiłby do
Do siódmego roku życia
ojcu, o rodzinie, o historii. To zmie-
Katynia albo innego obozu, w którym
nie mówił Pan po polsku,
niło mi życie.
mordowano polskich żołnierzy. So-
prawda?
Prawda. We wsi wszyscy mówili
wieci wyszli, weszli Niemcy i znów
Pierwszy raz zaprzyjaź-
„po swojemu”.
się ukrywał. W końcu został komen-
nił się Pan z Polakiem na
dantem straży pożarnej w Laszkach.
Kiedy pierwszy raz poje-
studiach?
W liceum napięć nie było, ale
To była wieś mieszana, polsko-ukra-
chał Pan na Ukrainę, był Pan
była duża ostrożność: „My wiemy,
ińska.
zdziwiony, że mówi inaczej
że oni wiedzą”. Jeśli więc mówić o
niż oni?
Pana ojciec był przecież
Tak. Pojechałem pod koniec lat
przyjaźni, to chyba dopiero rzeczy-
w UPA, o to Pana pytam.
80., ale coś innego było ważniejsze,
wiście na studiach. Powtarzam: to
Tak, był w UPA.
nawet przerażające.
był przełom w życiu.
Długo?
Od 1944, może 1945 r.
Co?
Dlaczego?
Oni nas nazywali Polakami: pry-
Pierwszy raz nie czułem się jak
I w oUn, organizacji
jichały Polaki”. W Polsce jesteśmy
„inny gorszy”, tylko jak „inny ciekawy”.
Ukraińskich nacjonalistów,
ukraińskimi bandytami, a tam Pola-
Polacy nas mobilizowali, żebyśmy
od 1938 r., tak?
kami.
mówili głośno o sobie: o języku, kul-
Nie, od 1938 r. był polskim żoł-
Miron Sycz
turze. „Chodźcie do studenckiego ra-
nierzem.
nie mówi Pan po polsku,
dia, opowiecie o tym wszystkim”. No
Tak, bo nauczył mnie szacunku
idzie Pan do szkoły, i co?
tylko w nienawiści?
Co tata robił w UPa?
Szkoła jest we wsi. Wszyscy
Tak, w nienawiści. Z czasem za-
to mówiliśmy. Przez całe studia nie
Mam wyrok na ojca, znam prze-
do ludzi. Nie miał żalu do Polaków.
bardzo chcemy do niej iść. Przycho-
cząłem pytać: „Dlaczego aż tak ich
miałem kłopotów ze strony kolegów.
bieg śledztwa. Zarzucono mu, że miał
Wiele zrozumiał, gdy siedział w celi
dzimy do klasy, a pani nauczycielka
nienawidzicie?”.
Czułem się dumny, szanowany. Wie-
karabin z 30 nabojami, że uczestni-
śmierci z żołnierzami AK. Ubecy
mówi do nas w obcym języku. Nie
lu Ukraińców tak się wtedy poczuło.
czył w strzelaniu do Wojska Polskie-
katowali jednych i drugich, swoich –
I co?
wiemy czego od nas chce. Szybko
Ciotka: „A za co mam ich lu-
Przy ZSP utworzyliśmy Ukraińską
go i Armii Czerwonej, że uczestniczył
czyli tych z AK – nawet bardziej.
wszystkim przeszła chęć do nauki –
bić? Że wygonili mnie z domu? Że
Sekcję Kulturalną, potem podjęliśmy
w paleniu domów.
ojca złapali w 1947 r.
musieli uczniów szukać po lasach.
nie możemy się odnaleźć po całym
próbę założenia Zrzeszenia Studen-
Tak, podziemie ukraińskie było
I co Pan myśli?
świecie? Że mnie bili?”. To opowieść
tów Ukraińskich, tuż przed stanem
Skazano go na karę śmierci,
już rozbite. Wychodzili z lasu, zda-
Uciekaliście?
Tak. Polskiego uczyłem się do-
ciotki, która przecież nie była w par-
wojennym. To był powód tego, że
chociaż nic mu nie udowodniono.
wali broń i okazywało się, że ich
piero w szkole podstawowej. We wsi
tyzantce, w OUN czy w UPA. Była
zainteresowała się nami SB. Mnie
amnestia nie dotyczy. Ale szczegó-
ale strzelał do wojska
nie było telewizorów, mało kto miał
prostą kobietą, która nawet nie wie-
przesłuchiwano wiele razy.
łów dotyczących tego, jak wpadł, nie
Polskiego? Palił domy?
radio. Rzadko wcześniej słyszałem
działa, gdzie jest Wołyń.
Ojciec niewiele o tym mówił.
znam. Dostał karę śmierci, czekał na
złożył Pan oświadczenie
język polski.
Nigdy nie chciał jechać ze mną do
jej wykonanie w Krakowie. Rano, o
Co jeszcze mówiła?
lustracyjne...
„Sowieci i hitlerowcy nie zrobili
...w którym zgodnie z prawdą
rodzinnej wsi. Jego opowieść była
piątej czy szóstej, wyczytywany był
Żyliście jak na jakiejś
nam tego, co Polacy”.
napisałem, że nie współpracowałem
taka: partyzantka to było ukrywanie
po nazwisku jeden z więźniów do
wyspie?
Absolutnie tak, wiele takich wysp
z SB.
się w lasach. Z jego słów wynika, że
wykonania wyroku śmierci. Ojciec
Uff...
istniało na Warmii.
Gdy była Pomarańczowa Re-
współpracowali z polskimi oddziała-
mówił, że to było najstraszniejsze:
ale współpracę z sB
wolucja, mama ciągle oglądała tele-
mi, chronili wieś, która była miesza-
czekanie na ranek.
Kiedy pierwszy raz spo-
Panu zarzucano?
wizję. Wchodzę do domu. Na ekra-
Moi oponenci ze środowiska.
na. Tak mówił.
tkał Pan rówieśnika-Polaka?
Wyroku na ojcu nie wy-
Polacy na Warmii to też byli
nie Majdan, pomarańczowe flagi, a
Ukazał się tekst, po którym IPN we-
Był ukraińskim patriotą,
konano.
przesiedleńcy, biedni, często tak
wśród nich biało-czerwone. Matka
zwał mnie na bardzo długie przesłu-
Karę zamieniono na dożywocie,
który uważał, że tam, gdzie
samo jak Ukraińcy słabo wykształce-
płacze: „Żeby Bóg tym Polakom dał
chanie. Przedstawiano mi notatki ofi-
a następnie 15 lat więzienia. W 1953
jest jego wieś, powinna być
ni. Wiedzieli, że my jesteśmy z ak-
zdrowie”. A ja do niej przekornie:
cerów SB na mój temat. Prokurator
roku opuścił kryminał w Goleniowie
Ukraina?
cji „Wisła”, czyli Ukraińcy, z których
„Mamo, co ty mówisz? Przecież ich
IPN zbadał dokumenty, nie znalazł
Nie sądzę, by takie były motywa-
pod Szczecinem i pojechał na War-
każdy może mieć za pazuchą topo-
tak nie znosisz. Zapomniałaś?”. „Ale
podstaw, by oświadczenie zakwe-
cje. Ludzie w Laszkach żyli ze sobą
mię, szukać rodziny. Znalazł sobie
rek. Ukrainiec kojarzył się z czymś
patrz, jak oni się zachowują...”.
stionować. Wszystko to jest oficjalne
zgodnie. Kiedyś mama obecnego
żonę – moją mamę. Mama pochodzi
bardzo złym.
i wisi na stronach IPN.
wójta gminy Laszki, już nieżyjąca,
z Chotyńca, została z rodziną wysie-
Chce Pan powiedzieć, że
powiedziała mi: „Synu, kto znał ję-
dlona w czasie akcji „Wisła”. Mama
z bandytą i rezunem.
wtedy pierwszy raz usłyszał
Stan wojenny, a Pan w
No tak, samo słowo Ukrainiec
zyk i jeden, i drugi, ten przeżył”. Oj-
miała żal do Polaków...
od mamy coś dobrego o Po-
zsP, potem – do końca – w
było obelgą. Kiedy już nie było jak
ciec nie chciał być wcielony do armii
lakach?
PzPR. Dlaczego Pan tak wy-
o co?
kogo wyzwać, mówiło się: „Ty Ukraiń-
Tak. Płakała i w podzięce dla Po-
sowieckiej, bo chciał zostać, chronić
Polacy kojarzyli jej się z żołnie-
brał?
cu!”. Do późnych lat 80. bywało tak, że
laków modliła się do Boga. Dlacze-
Podczas karnawału Solidarno-
swój dom. Niektórzy zostawali, jak
rzem w rogatywce z orzełkiem, który
sąsiad-Polak z sąsiadem-Ukraińcem
go przyszło to tak późno? Rodzice
ści z lat 1980-81 z ukraińskimi stu-
ojciec, w lesie, inni szli na Berlin.
przyszedł do ich domu i powiedział:
prawie nie rozmawiał. Krzywdy sobie
praktycznie nie ruszali się ze swojej
dentami z innych miast akademic-
Los kpił z jednych i drugich.
„Macie półtorej godziny na spako-
nie robili, ale rezerwa była.
miejscowości. Mało kto się ruszał.
kich założyliśmy niezależny związek
wanie rzeczy”.
Jak?
Ukraińcy byli kontrolowani, szczegól-
studentów ukraińskich. Władze od-
Kilku chłopaków ze wsi wracało
Oni tego nie rozumieli. Czym za-
Kiedy Pan poczuł, że się
nie ci po odsiadce. Ojciec wiele razy
mówiły rejestracji. Mieliśmy do wy-
spod Berlina, niektórzy ranni, ale
winili? Dlaczego muszą odchodzić ze
Pana boją?
Kiedy poszedłem do piątej kla-
był wzywany na przesłuchania.
boru: albo zakładać struktury pod-
i tak ich wyłapywano jako partyzan-
swojego domu? Dokąd ich wywożą?
sy, bo przez cztery lata chodziliśmy
ziemne, albo starać się wykorzystać
tów UPA i osadzano w obozie w Ja-
Był „elementem niepew-
wyrósł Pan wśród takich
do szkoły w mojej wsi. Potem trzeba
legalną organizację, by poszerzać
worznie. Ojciec zawsze mówił, że nie
nym”?
opowieści?
było dojeżdżać do większej szkoły, a
Jak wszyscy zaangażowani kie-
przestrzeń działania. Dzięki ZSP
chciał służyć ani hitlerowskim Niem-
Słuchałem ich przez całe dzie-
tam towarzystwo było mieszane.
dyś w partyzantce. Ludzie spotykali
mogliśmy istnieć oficjalnie: mieliśmy
com, ani armii radzieckiej. Poszedł do
ciństwo. Matka, ciotka, cała wioska
się mało, najczęściej w niedzielę po
dostęp do studenckich mediów, fe-
UPA.
Ostre Bardo o tym mówiła: „Polski
I co?
No, tam spotkałem Polaków i bi-
nabożeństwie. Stali długo przed cer-
stiwale, kabarety. Mieliśmy szansę
żołnierz, orzełek na rogatywce, pół-
Rozumie Pan ojca?
liśmy się. To były bójki na tle narodo-
kwią i rozmawiali. To było miejsce
na oficjalną rejestrację organizacji
Tak.
torej godziny”. Nie byłem chowany,
wościowym.
wymiany informacji. Tak się ludzie
studentów ukraińskich.
delikatnie mówiąc, w miłości do Po-
Jest Pan dumny z jego
szukali po deportacji.
laków.
wyzywali Pana?
Do czego?
życia?