img
24
Zapiski numizmatyczne
14–27 czerwca 2013 nr 11 (183) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
getto Litzmannstadt
Niemcy wtargnęli do Łodzi 8 września 1939 r. Niemal natychmiast zaczęły się prześladowania miejscowej
ludności, zwłaszcza żydowskiej. Tworząc getto, ustalono, że ma ono na celu „ostateczne rozwiązanie kwestii
żydowskiej”, odizolowano je całkowicie od reszty miasta. Osobliwością łódzkiego getta była własna waluta.
Mordechaj Rumkowski. Uważał, że
taDEUsz KURLUs
dopóki będą Niemcom potrzebni,
W 1939 r. Łódź liczyła 672.000
dopóki będą w stanie zasilać go-
mieszkańców, w tym 233.000 wyzna-
spodarkę wojenną nazistów, dopóty
nia mojżeszowego. Niemcy wtargnęli
będą mieli szansę zachowania życia
do miasta 8 września 1939 r. Niemal
(ale nie bez końca – likwidację getta
natychmiast zaczęły się prześlado-
rozpoczęto w czerwcu 1944 r.
wania miejscowej ludności, zwłasz-
Osobliwością łódzkiego getta
cza żydowskiej. Nasilono je, gdy w
była własna waluta, wyjątkowo tu
listopadzie miasto wcielono do utwo-
rozbudowany system obiegu środka
rzonego na okupowanym na zacho-
płatniczego. Wprowadzenie go było
dzie terytorium Polski tak zwanego
podyktowane dążeniem do totalne-
konał grafik Brauner, ale Rumkowski
pospieszyła miejscowa poczta, która
a gotowa im się nie spodobała, gdyż
Kraju Warty. 8 lutego 1940 r. wydzie-
go odizolowania zamkniętej w nim
ich nie zaakceptował, przedstawiały
za zezwoleniem Rumkowskiego za-
była za bardzo podobna do niemiec-
lono w Litzmannstadt – taką nazwę
żydowskiej społeczności, dodatko-
bowiem mężczyznę usytuowanego
częła wydawać klientom resztę – od
kiej 10-fenigówki (reprodukujemy jej
nadano miastu kilka dni później na
wego odcięcia jej od zewnętrznego
na tle wschodzącego słońca, pró-
17 kwietnia – kuponami (bonami) o
awers), mało tego – umieszczono na
cześć pruskiego generała i hitlerow-
świata, gdyż za gettowskie pienią-
bującego rozerwać krępujące go
nominałach 10 i 20 fenigów uzyskiwa-
niej liście dębu, świętego niemieckie-
skiego polityka – część jego struktury
dze poza gettem oczywiście nic
kajdany. Wykonanie kolejnych po-
nymi bądź przez ostemplowanie dru-
go drzewa! Zażądano przedstawie-
dzielnicowej, w której sukcesywnie
nie można było kupić. A poza tym
wierzono architektowi Ignacowi Gut-
giej strony banknotów 50-fenigowych,
nia nowego projektu, został zaakcep-
w ciągu kilku tygodni skupiono całą
stworzyło możliwość wyciągnięcia
manowi i grafikowi Pinkusowi Szwa-
dzielonej według potrzeby na trzy
towany. 8 grudnia podjęto na nowo
miejscową ludność żydowską. Póź-
ludziom z kieszeni wszystkich ma-
rzowi. I te weszły do obiegu (kilka
części (1 x 10, 2 x 20), bądź o no-
bicie monety, tym razem także z
niej Getto Litzmannstadt musiało
rek, złotówek czy innych jeszcze
reprodukujemy). Na dole rewersu
minale 10 fenigów wydrukowanych
oznaczeniem „Pfennig” (poprzednia
jeszcze przyjąć Żydów z innych miast
walorów pieniężnych, a także kosz-
widnieje informacja, że „Kto pokwito-
na odwrocie kartek pocztowych (8 x
go nie miała). Teraz „gettowską men-
Kraju Warty, a nawet przesiedleńców
towności. W całym getcie rozpla-
wanie to zafałszuje lub podrobi albo
10), wydanych w dwóch nakładach.
nicę” opuściło milion 10-fenigówek.
z Rzeszy oraz – między innymi – z
katowano więc 24 czerwca 1940 r.
sfałszowane pokwitowanie wprowa-
Nie poprawiło to sytuacji, więc
27 grudnia 1943 r. przystąpiono do
Czech, co zwiększyło liczbę stłoczo-
obwieszczenie Rumkowskiego nr
dzi do obiegu, będzie ukarany jak
Rumkowski postanowił bić monety,
bicia monet 10-markowych (nakład:
nych na niewielkiej, bo mającej zale-
70 oznajmiające, że 8 lipca 1940 r.
100.000), 22 lutego 1944 r. rozpo-
częto produkcję monety 5-markowej
(800.000) i wreszcie 22 kwietnia –
20-markowej (tylko 600 sztuk!). Mo-
nety bito ze stropu magnezu, zwa-
nego elektronem, ale niektóre (5 i 10
marek) częściowo także z aluminium,
a 20-markówkę wyłącznie z tego me-
talu. Podobno wybito także niewielką
liczbę monet w brązie i srebrze, które
wręczano jako prezent wizytującym
getto dostojnikom.
Wielu kolekcjonerów interesuje
się monetami łódzkiego getta. Przy
ich nabywaniu należy zachować
wielką ostrożność, bo na rynku znaj-
duje się wiele falsyfikatów, w sumie
jest ich na pewno więcej, niż orygi-
nalnych monet (nie brakuje także fał-
szywych banknotów). Do rzadkości
dwie około 4 km² przestrzeni, nędznie
o godzinie 18,00 marka niemiecka
należą 10-fenigówki z pierwszego
zabudowanej, z 31.000 mieszkań, z
przestaje być prawnym środkiem
bicia (prawie cały nakład zniszczono,
których tylko 725 było podłączonych
płatniczym w getcie, a od 9 lipca
niemniej jak to w takich sytuacjach
do sieci wodociągowej i w większo-
ważne będą tylko pokwitowania na
bywa, jakaś ich liczba przetrwała,
ści w ogóle nie miało kanalizacji, ze
marki wydawane przy wymianie pie-
dlatego Fischer w katalogu wycenia
170.000 do 200.000 mieszkańców.
niędzy w dwóch lokalnych bankach
ją – w dobrym stanie – na 6.000 zł.
Tworząc getto, od razu ustalono, że
prowadzonych przez Przewodniczą-
Ale nie wiedzieć czemu nie uwzględ-
ma ono na celu „ostateczne rozwią-
cego Starszeństwa Żydów w Getcie
zanie kwestii żydowskiej”, traktowano
Litzmannstadt.
je jako tymczasowy etap w realizacji
Już 17 lipca banki otrzymały do
tego zbrodniczego planu. 30 kwietnia
wymianybanknoty–pozostańmyprzy
odizolowano je całkowicie od reszty
tym terminie – na kwotę 7.348.000
miasta. Zdane na siebie, było wielką
marek. Do końca roku rozprowadziły
umieralnią, od 1940 do 1944 r. zmarło
ich na sumę 3.529.745,50 marek (nie
w nim około 43.000 ludzi. A w stycz-
podano terminu zakończenia wymia-
niu 1942 r. rozpoczęły się deportacje
ny, nie wiemy, jak długo można było
do obozu zagłady w Chełmnie nad
tę operację wykonać). Przewidziano
najsurowiej”. Mimo to, prób takich
tym bardziej, że banknoty szybko się
Nerem. Kiedy we wrześniu 1942 r.
srogie kary dla posługujących się
nie brakowało. Najczęściej dotyczyło
niszczyły. W warsztatach na terenie
chwilowo wstrzymano transporty,
nadal niemieckimi markami lub pró-
to banknotów dwumarkowych. M.in.
getta było dość maszyn nadających
w getcie przebywało już tylko około
bującymi je przeszmuglować poza
przyłapano na ich produkcji grawera
się do sprostaniu temu zadaniu (re-
90.000 Żydów, głównie młodych, mo-
granice getta.
Moszka Rauchwergera, który wyko-
alizowano tu przecież rozmaite za-
gących jeszcze pracować. Niemiec-
Wydrukowano w Łodzi, poza get-
nał aż 5.500 fałszywek. Były dosko-
mówienia niemieckich firm pracują-
cy przedsiębiorcy uznali bowiem, że
tem, w firmie Siegmund Manitius,
nale podrobione, groziła mu nawet
cych dla wojska). 14 czerwca 1942 r.
przy coraz dotkliwszym braku rąk do
banknoty o nominałach 50 fenigów
śmierć. Ale tracić takiego fachowca?
ruszyła zatem, pod nadzorem policji,
pracy w Niemczech, szkoda byłoby
oraz 1, 2, 5, 10, 20 i 50 marek. Chcąc
Niemcy posłali go do obozu Sach-
produkcja „twardego pieniądza”, mo-
nia w katalogu monety 10-fenigowej
nie wykorzystać ich siły roboczej. W
się zabezpieczyć przed fałszerstwa-
senhausen, gdzie zatrudniono go w
nety 10-fenigowej. Wybito 100.000
z drugiego bicia!
roli pracujących na rzecz Niemców,
mi, każdy z nich miał ukryty, gołym
„Akcji Bernhard”, fałszującej brytyj-
sztuk. Ale tu Rumkowski zbytnio
Literatura dotycząca pieniędzy
głównie wytwarzających towary dla
okiem niewidoczny znak, a wyższe
skie funty.
się pospieszył, popełnił błąd, bo nie
w getcie Litzmannstadt jest dość bo-
Wehrmachtu, widział ich także powo-
nominały (10, 20 i 50 marek) druko-
Rychło okazało się, że rynek od-
przedstawił władzom niemieckim
gata. Szczególnie godna polecenia,
łany na to stanowisko przez Niemców
wano nawet na papierze ze znakami
czuwa dotkliwy brak bilonu. Z pomocą
projektu monety do zatwierdzenia,
bo obszernie, chyba najbardziej wy-
Przełożony Starszeństwa Żydów,
wodnymi. Pierwsze ich projekty wy-