12

Przegląd wydarzeń

16 lipca–15 sierpnia 2013 nr 13–14 (185–186) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com

Taniec między młotem

a kowadłem

Prowadząc politykę, dobrze byłoby pamiętać o kilku podstawowych zasadach.

Przede wszystkim trzeba ją realizować każdego dnia, a nie od wielkiego święta.

warto mieć też na nią jakiś pomysł i konsekwentnie przy nim stać, zarazem wprowa-

dzając modyfikacje, jeśli zmieniają się okoliczności. trzeba też oszacować własną

siłę, ale i cudze możliwości.

niż potrzeba rzeczywistych reform

zakodowane, że to „nasz Lwów” i „na-

mogących poprawić jakość życia

sze Kresy”, zatem skąd tu nagle litew-

obywateli. Ukraina lawiruje pomiędzy

skie koligacje?

Unią Celną a Europejską, nie tyle

Może stąd, że Wilno potrafi

może starając się osiągnąć maksy-

wzbić się ponad poziom tego, co na

malne korzyści, co zminimalizować

przestrzeni wieków było złe, a dziś

straty. Dlatego wbrew obiegowej

podkreśla wspólnotę tradycji i historii

opinii, podpisanie 26 maja 2013 roku

oraz wagę współpracy, w tym gospo-

memorandum z UC nie jest raczej

darczej, dla kształtowania dobrych

agnIeszKa sawICz

sposobem wywierania nacisku na

relacji. Wyraźnie było to widać podczas

Brukselę, a raczej zamknięciem ust

spotkania wiceprzewodniczącego

Tymczasem kiedy obserwujemy

Moskwie, która chwilowo może zła-

litewskiego Sejmu Petrasa Auštrevi-

przedziwny taniec Kijowa z Brukselą

godzić presję w kwestii pełnej inte-

čiusa z przewodniczącym Lwowskiej

i Moskwą, w asyście kilku innych sto-

gracji na tej płaszczyźnie. Memoran-

Obwodowej Administracji Państwo-

lic, zastanawiamy się czemu te nie-

dum, choć zachwiało wizerunkiem

wej Wiktorem Szemczukiem, pod-

skoordynowane podskoki służą. Bo

Ukrainy na Zachodzie, to jednak nie

czas którego mówiono o wspólnych

ani to dobra zabawa, ani artyzm, ani

nując, że Ukrainę obowiązują tylko

łatwiej będzie Janukowyczowi się-

kolidowało z członkostwem w WTO.

priorytetach w polityce zagranicznej,

taniec godowy czy rytualny. Ot, ner-

rekomendacje OBWE w sprawie

gnąć po Julię Tymoszenko, niż wy-

Rosja podyktowała kroki, a Ukraina

przede wszystkim o zbliżeniu z Unią

wowe podrygi. Niekiedy Kijów spojrzy

„zapewnienia jasnych zasad zrów-

musić na deputowanych decyzje, do

podporządkowując się im, wykonała

Europejską.

zalotnie na Brukselę, skłoni przed nią

noważonego dostępu uczestników

których sam prezydent nie jest prze-

taneczny zwrot i zwinnie przemy-

Litwa nie ukrywa przy tym, że re-

głowę i chwyci za rękę, ale już gdzieś

wyborów do mediów”. Nikt też nie pali

konany. Może w tej sytuacji nie było-

ka po parkiecie. Oczywiście trudno

alizuje jednocześnie własny interes,

od tyłu obejmuje go Moskwa i odwra-

się do przeprowadzenia ponownych

by niczym dziwnym, gdyby w miejsce

przyjąć, że Moskwa nie będzie sta-

podobnie zresztą jak i robi to Pol-

ca zamaszyście w swą stronę, trzyma

wyborów parlamentarnych w pięciu

niewykonanych zobowiązań pre-

rała się wykorzystać tego faktu do

ska. Ta jednak nieudolnie przesłania

w pasie i niczym w tangu przygina

okręgach, w których zakwestionowa-

zentem dla Unii stało się zwolnienie

odciągnięcia Kijowa od Brukseli, ale

pragmatyzm wielkimi słowami i chy-

niemal do ziemi, z całym wdziękiem

ła ich wyniki w 2012 roku Centralna

Tymoszenko z więzienia. Zapewne

w równie dobrze i Zachód może teraz

ba wciąż wierzy, że Kijów nie potknie

i siłą brutalnego kochanka. Warsza-

Komisja Wyborcza. Nawet, jeśli par-

nie byłby to krok wystarczający, ale

przymknąć oko na kokieterię partne-

się na „niełatwej, ale obiecującej na

wa, przestępując z nogi na nogę, robi

lament podjąłby dyskusję na te tema-

przynajmniej realny. Kolejny ukłon w

ra i zlekceważyć dokument, który go

przyszłość drodze ku integracji świa-

nagle wypad w ich stronę, z pozoru

ty, nikt nie gwarantuje, że zakończy

stronę Brukseli, obietnica, lecz wciąż

niemal do niczego nie zobowiązuje.

ta zachodniego”, jak po spotkaniu

gotowa ratować Kijów, lecz niepew-

ją jeszcze latem, a czas nagli przed

nie oddanie się w pełni.

Napięcie przed wileńskim szczy-

prezydentów grupy V 4 i Ukrainy

na, czy aby jest przed czym ratować,

planowanym na listopad szczytem

Taniec trwa i chyba wszystkim

tem rośnie. Każda ze stron zaan-

czy może chce on pozostać w pełnej

gażowanych „w Ukrainę” ma swoją

uległości i namiętności pozie. Zatem

wizję zakończenia tego etapu zbli-

odsuwa się i wdzięcząc się do Bruk-

żenia Kijowa do Unii Europejskiej.

seli, rękoma wykonuje płynne ruchy

Kijów ma świadomość ryzyka, jakie

wskazujące na wschodnich tan-

ponosi rzucając się w ramiona jed-

cerzy, jak gdyby chciała pokazać,

nego z partnerów. Wie także, że z

że lada chwila przyciągnie kijowski

żadnym z nich nie czeka go piękna

wzrok i odbije go z moskiewskich

przyszłość. Nie tylko dlatego, że

ramion. I rzeczywiście, Kijów wysu-

każdorazowo trzeba będzie na nią

wa się z nich, wiruje nieuchwytny, nie-

zapracować. Także dlatego, że co-

przewidywalny, niby ruch jest ułożony,

raz lepiej widać, że to taniec między

niby kroki znane, a jednak interpretuje

młotem a kowadłem. Z pozoru tylko

je po swojemu i nagle sięga, niespo-

łatwo jest rzucić wszystko na jedną

dziewanie dla Warszawy, po Wilno.

szalę – gdzieś w pamięci wciąż tkwi

Wpada w jego objęcia, wspólnie suną

chociażby gaz. Berlin, Paryż, Wiedeń

w stronę Brukseli, Wilno opiera się

czy Bruksela już dawno temu ułożyły

nieco, a wie przecież, że bez Kijowa

swoje stosunki z Moskwą, a przecież

nie będzie gwiazdą na tym parkiecie.

startowały z o wiele lepszego pułapu.

Z tego chaosu trudno wręcz

Dziś zapominają chyba, że Kijów stoi

wnioskować, jaki dalszy ruch wyko-

przed trudnym zadaniem. Wyrósłszy

na Kijów. Dziś nad Wisłą dziwimy się

z wieku niemowlęcego, jako pełnolet-

nieco, skąd ten nagły zwrot w stronę

nie państwo, Ukraina musi wywalczyć

Litwy, lecz świadczy to dobitnie o

swą pozycję w regionalnym stadzie, a

kompletnym niezrozumieniu polityki.

zarazem kusi ją by być państwem za-

Przewodnicząca Unii Europejskiej

chodnioeuropejskim. Trochę to tak,

Litwa potrzebuje dziś sukcesu, jest

Jose Manuel Barroso, Herman Van Rompuy i wiktor Janukowycz

jak z młodzieńcem, co to jeszcze

więc oczywistym, że będzie szukała

chciałby z rodzicami pomieszkać,

tancerzom sprawia tę samą, per-

sposobu by wypełnić to, co wydaje

poetycko przedstawił sytuację prezy-

Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.

a już ciągnie go wielki świat. Tym-

wersyjną przyjemność. Żadnemu nie

się być nierealne i doprowadzić do

dent Bronisław Komorowski. Dekla-

Zresztą jeśli by to zrobił, to przecież

czasem rzucił się w taniec. Czy da

zależy na tym, by zakończyć te plą-

podpisania przez Kijów umowy sto-

racje Wiktora Janukowycza brane są

nikt nie oceni w ciągu kilku dni od wej-

się w nim komuś podeptać? Pokażą

sy. Ułuda, podchody, kuszenie, nagłe

warzyszeniowej z UE. Na pewno

nadal za dobrą monetę mimo, iż go-

ścia w życie nowego prawa jego efek-

to kolejne miesiące. Na razie zachę-

zwroty w stronę innego partnera stały

dobrym sposobem na zbliżenie bę-

łym okiem widać, że będzie mu nie-

tywności. Czy Unia Europejska miała-

ca, obiecuje i walczy. Bez większych

się już swoistą ceremonią odciąga-

dzie tu wydobycie z mroków historii

zwykle trudno zreformować zasady

by w tej sytuacji wydawać werdykt na

szans na miejsce na Zachodzie, ale

jącą uwagę od spraw istotniejszych.

zażyłości ziem zachodniej Ukrainy

działania sądownictwa i prokuratury,

podstawie własnych proroctw?

i bez zapału by tkwić na wschodnich

Porządkowanie kraju na potrzeby

i Litwy, na co Polacy mogą patrzeć

przyjąć reformę prawa wyborczego,

Dziś można by z większą dozą

rubieżach Europy.

integracji unijnej stało się ważniejsze

z niedowierzaniem. Przecież mamy

od czego już się odżegnano przeko-

prawdopodobieństwa zakładać, że