img
Wojna gazowa
21
www.kuriergalicyjski.com * kurier galicyjski * 30 sierpnia­16 września 2013 nr 16 (188)
WSTRĘTNA BROŃ
Pierwsza wojna światowa po krótkim okresie manewrowym, prawie natychmiast przeszla w fazę wojny
pozycyjnej. Bardzo wyrównane sily, jakimi dysponowali przeciwnicy, doprowadzily do ustalenia dzialań
wojennych na dlugich frontach, umocnionych glębokimi, czasami nawet piętrowymi okopami, podwójnymi
lub potrójnymi liniami takich okopów, gniazdami karabinów maszynowych, potężną artylerią lekką, średnią,
ciężką i najcięższą, polami minowymi i różnego rodzaju zaporami z drutu kolczastego. Fronty zamarly na
raz określonych pozycjach i trwaly tak latami w stanie faktycznie nienaruszonym.
znowu odslonić się w ogniu następ-
nych wybuchów.
Nie uwierzycie Państwo, gdy po-
wiem, że tak zwana we Francji ,,Zone
Rouge", czerwona strefa, czyli miej-
sce, gdzie w czasie I wojny toczyly
się walki pozycyjne, nadal pozostaje
strefą niezamieszkalą, na której nie
wolno budować domów, uprawiać
SzYMON KAzIMIeRSKI
pól i prowadzić dzialalności gospo-
darczej!
Okopy ,,chodzily" w lewo
Miejscowości, które tam istnialy
i w prawo
przed wojną, nigdy nie zostaly odbu-
dowane, ludzie zaś zostali stamtąd
Raz po raz któraś ze stron de-
wysiedleni. Niedlugo minie sto lat od
cydowala się na desperacką próbę
zakończenia tamtej wojny, a czerwo-
przerwania frontu nieprzyjaciela i wte-
na strefa pozostaje wciąż zatruta.
dy na jakimś odcinku koncentrowano
Zmniejszyla się tylko nieznacznie
ogromne ilości artylerii i piechoty.
jej powierzchnia, której początkowy
Artyleria rozpoczynala przygotowa-
obszar wynosil 120 000 hektarów.
nie artyleryjskie, czyli szalony wręcz
Przeklęta ziemia pelna trupów, dru-
ostrzal pozycji pierwszej linii nieprzy-
tów, zardzewialych helmów, broni
jacielskich umocnień. Grzmot gęsto
i żelastwa oraz kilku milionów niewy-
wybuchających pocisków, padających
palów i niewybuchów...
czasami o kilka metrów jeden od
Mapa pofrontowych zniszczeń środowiska Francji. Kolor czerwony ­ zone Rouge. Kom-
Ale zostawiliśmy naszych żolnie-
drugiego, uniemożliwial jakąkolwiek
pletna dewastacja terenu istniejąca od czasu I wojny do dzisiaj. Na jej przebiegu można
rzy w chwili, kiedy dyżurni obserwa-
rozmowę, zaś gwaltowne zmiany ci-
rozpoznać ślady wojennych okopów i ziemi niczyjej. Kolor żólty ­ obszary silnie znisz-
torzy, zobaczyli przeciwnika wybiega-
śnienia powodowane eksplozjami,
czone. Kolor zielony ­ obszary umiarkowanie zniszczone. Kolor niebieski ­ teren odzy-
jącego z okopów na ziemię niczyją.
utrudnialy normalne oddychanie.
skany. Już bez wad
Co więc teraz robią obserwatorzy?
Okopy ,,chodzily" w lewo i w pra-
­ Przede wszystkim alarmują swoich
wo prawie na metr ­ jak opowiadal
żolnierzy i dzwonią, do dowództwa,
trze boleśnie piekące i lzawiące oczy,
zimno, bo 20 stopni Celsjusza. Przy-
mi weteran spod Verdun. Wojsko,
Niemcy użyli
które uruchamia artylerię. Artyleria
kaszle, krztusi się, pluje, z nosa mu
gotowanie artyleryjskie ataku trwalo
siedzące dotychczas w okopach,
gazu lzawiącego
stawia wtedy zaporę ogniową, czyli
się leje. Do strzelania, a szczególnie
nieprzerwanie aż do godziny jede-
przeczekiwalo ostrzal artylerii w
zmasowany i szalenie szybki ostrzal
Atakujący muszą się spieszyć,
do celnego strzelania na pewno się
nastej! O godzinie 11:00 ruszyla do
specjalnych schronach, wystawiając
wybranej strefy ziemi niczyjej, po któ-
bo tylko, gdy dobiegną do pierwszych
nie nadaje. Ladunki gazu lzawiącego
ataku niemiecka piechota. Od razu
na zewnątrz jedynie obserwatorów.
rej wlaśnie idzie atak nieprzyjaciela.
okopów nieprzyjaciela, ucichnie na-
postanowiono wystrzeliwać w posta-
dostala się w straszliwy ogień ro-
Podczas gdy koledzy siedzieli w dość
Artyleria ma już dawno porobione
wala artyleryjska. Gdy dobiegną, gdy
ci szrapneli, które oprócz zwyklego
syjskich cekaemów. Niemiecki atak
bezpiecznym schronie, obserwator
obliczenia do takiego strzelania, więc
zmieszają się z przeciwnikiem w wal-
ladunku szrapnelowych kulek zawie-
zalamal się, a Niemcy ponosząc
nie mógl się gdzieś schować. Musial
wali teraz ,,do pola", nie tracąc czasu
ce wręcz, zamilkną dziala nie chcąc
ralyby pojemnik z gazem. Taki dość
wielkie straty wycofywali się biegiem
siedzieć na koronie okopu i obser-
na celowanie. Na atakujących wyla-
razić wlasnych żolnierzy. Pozostawal
skomplikowany nabój artyleryjski po-
do wlasnych okopów. Tak jak kiedyś
wować przedpole. Dla żartu tam nie
tują setki pocisków, potem tysiące.
tylko drobiazg. Dostać się tam, w
wstal w wyniku chęci przestrzegania
Anglicy, tak teraz Rosjanie, zupelnie
siedzial. Bo oto w pewnej chwili mlot
Wraz z wybuchami lecą w górę ludz-
tym potwornym ogniu ze wszystkich
(jeszcze przestrzegania) Konwencji
nie zauważyli niemieckiego ataku
artyleryjski zacząl obrabiać za jego
kie korpusy, ręce i nogi. Ziemia się
luf. Najczęściej, jak pokazalo życie,
Haskiej z 1899 zabraniającej wy-
chemicznego. Powodem byla bar-
plecami już następną linię okopów,
gotuje! Żolnierze, którzy na alarm ob-
taka sztuczka się jednak nie uda-
twarzania pocisków przenoszących
dzo niska temperatura, w której gaz
a z okopów nieprzyjacielskich wy-
serwatorów wyskoczyli ze schronów,
wala. Trzeba więc bylo atakowane-
tylko gaz. Pocisk kalibru 105 milime-
zestalal się, nie parowal i w postaci
rajala się piechota. Biegli szybko,
rozpoczynają karabinowy ostrzal bie-
go przeciwnika czymś spowolnić,
trów oznaczony jako Ni-Schrapnell,
sproszkowanej leżal sobie gdzieś na
jakby ich śmierć gonila, bo wlaśnie
gnących przeciwników. Uruchomiają
bo inaczej przejście ziemi niczyjej
zawieral więc dodatkowo ladunek
śniegu. Kompletna klapa niemieckich
tak bylo! Rzecz szla bowiem o to,
też karabiny maszynowe, które prują
pochlanialo zbyt wiele ofiar. Niem-
o-dianizyny.
ataków chemicznych dala dowództwu
kto będzie szybszy. Czy ci, którzy
ogniem ciąglym. Na ziemi niczyjej
cy wpadli na pomysl, żeby przed
27 października 1914 roku na
niemieckiemu do myślenia. Wnioski
siedzieli dotychczas w schronach,
trup kladzie się gęsto, ,,na chlopa wy-
atakiem poczęstować nieprzyjaciól
froncie zachodnim pod miejscowo-
wyciągaly się po prostu same. Chcąc
czy ci, biegnący wlaśnie przez tak
soko", jakby napisal pan Sienkiewicz.
gazem lzawiącym. Tak potraktowany
ścią Neuve Chapelle Niemcy wy-
walczyć bronią chemiczną, należalo
zwaną ziemię niczyją.
strzelili na okopy Anglików 3000 po-
oddać ją w ręce chemików, a nie ofi-
Ziemia niczyja, to byl pas terenu
cisków Ni-Schrapnell. Najdziwniejsze
cerów niemających o chemii bladego
rozdzielający okopy przeciwników.
bylo chyba to, że Anglicy... nawet nie
pojęcia. Przypomniano sobie wtedy
Rozciągal się wzdluż calego frontu,
wiedzieli, że zostali zaatakowani ga-
profesora Fritza Habera, znanego
a jego szerokość liczona byla pomię-
zem! Gaz niezauważalnie rozszedl
chemika, który już dość dawno temu
dzy zewnętrznymi zaporami z drutu
się w powietrzu, nie czyniąc nikomu
proponowal generalowi Erichowi
kolczastego obu walczących stron.
szkody.
von Falkenhayn, szefowi Sztabu
W praktyce szerokość pasa ziemi
Następna niemiecka próba z ga-
Generalnego, opracowanie meto-
niczyjej wynosila kilkaset metrów.
zem lzawiącym odbyla się na froncie
dy ataku silnie dzialającym gazem,
Byl to teren, na którym raz po raz
wschodnim, w Polsce, pod Bolimo-
chlorem. Chlor, to żóltawo-zielony
dochodzilo do zwarcia. Byl to teren,
wem. Niemcy przygotowali tu 18 000
gaz o charakterystycznym zapachu,
w który bila artyleria obu stron, byl
pocisków wypelnionych mieszaniną
atakujący oczy i uklad oddechowy.
to teren pokryty trupami i porozry-
bromku ksylilu i ksylenu. Każdy po-
W stężeniach powyżej 8,7 mg/m3
wanymi kawalkami ludzkich cial. Co
może wywolać objawy podrażnienia
cisk zawieral 4 kilogramy substancji
chwilę przelatywaly po nim wybuchy
górnych dróg oddechowych i oczu.
chemicznej o charakterze gazu lza-
pocisków. Eksplozje wyrywaly masy
Stężenie 120-150 mg/m3 może spo-
wiącego. Lącznie bylo wiec tego 72
ziemi i zasypywaly nią wszystko, co
wodować obrzęk pluc, zaś stężenie
tony!! Dnia 31 grudnia 1914 roku o
bylo widoczne poprzednio, w tym
okolo 3000mg/ m3 może być przy-
7 godzinie rano Niemcy rozpoczęli
i ciala zabitych, które w ten sposób
Bardzo glęboki angielski okop nad Sommą
czyną naglego zgonu już po kilku
ostrzal artyleryjski. Bylo wściekle
bywaly pogrzebane, by za kilka dni