img
28
Z pamiętnika podróżnika
16–29 października 2015 nr 19 (239) * Kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
A może okolice Odessy?
Z Kijowa do tego wspaniałego południowego miasta trzeba przejechać samo-
chodem 470 km. Drogę E95, którą podczas prezydentury Leonida Kuczmy
kapitalnie wyremontowano, nazwano dumnie „pierwszą ukraińską autostradą”.
Przeważa tu dobrej jakości asfalt, chociaż są też gorsze odcinki. Otóż, jeżeli
się za bardzo nie śpieszyć, dojechać można w pół dnia. Połączenia autobusowe,
kolejowe i lotnicze też działają bez zarzutu.
si, Rosji i Mołdawii. Prawie nikt po
DMYTRO ANTONIUK
tej atrakcji nie szedł zwiedzać mia-
tekst i zdjęcia
sta – a ono też warte jest uwagi.
Centrum jest tu dość rozległe,
Ale – jak wszystko w Odessie –
zabudowane głownie parterową i pię-
odpoczynek ma tu też swoje plusy
trową zabudową przerywaną sympa-
i minusy. Pamiętać trzeba o wcze-
tycznymi skwerami. Jest tu bardzo
śniejszej rezerwacji hotelu. Jeżeli
czysto, a większość ulic ma dobrą
nawet brać pod uwagę to, że jesienią
asfaltową nawierzchnię. Nie czuje
turystów w mieście ubywa, to tego-
się tu pośpiechu, bo nie ma gdzie
roczne rekordowe ich ilości zupełnie
się śpieszyć. Po hałaśliwej Odessie
nie gwarantują nam lekkiego dostępu
i mijanych kurortach,ogarnęła mnie
do pokoju hotelowego czy nawet ho-
prawdziwa cisza. Jedynie na po-
stelowego w przystępnej cenie. Ceny
dejściach do wielkiego targowiska
wynajmu jednopokojowego mieszka-
(czego tu tylko nie ma!) ruch jest bar-
nia wahają się w granicach 400-500
dziej intensywny. Ale turystów nawet
hrywien za dobę, ale i za tę kwotę
podczas szczytu sezonu tu nie ma.
znaleźć coś odpowiedniego nie jest
Dlatego pokój z wygodami w centrum
łatwo. Jeśli już lokum zostało zała-
miasta kosztuje jedynie 350 hrywien
twione, Odessa otworzy wiele swo-
za dobę. Są też i wersje tańsze, ale
ich zakątków, każdy z których będzie
mniej atrakcyjne.
niepowtarzalnie piękny.
Stąd do morza jedynie 20 km,
Filharmonia, muzeum sztuki, mu-
ale aby odczuć w pełni wypoczynek,
zeum archeologiczne, opera, niepo-
bez tłumów i hałasu trzeba mieć
wtarzalne podwórka, olbrzymie plata-
Na limanie Dniestru
auto. Wybrałem stromy stepowy
ny, aromatyczne akacje, ulica Polska,
samo co Owidiusz, nawet próbował
sięciokrotnie przewyższały garnizon
brzeg w pobliżu maleńkiej latarni za
którą można dojść do portu, i wieczo-
Białe miasto
odszukać ten grób.
W czasach antycznych, praw-
obrońców, zajęły fortecę. Stefan
wioską Kurortne i nie omyliłem się.
ry… Odeskie wieczory, gdy zewsząd
Kolejna miejscowość – mia-
dopodobnie, wypoczywających tu
Wielki starał się ją odbić, ale marne
Przy zejściu nad wodę stało może z
brzmi muzyka, a każda napotkana
steczko z dziwną nazwą Roksola-
greckich kolonistów było tu nie mniej
były jego wysiłki.
dziesięć aut, a na plaży trochę dalej
osoba, niezależnie od swojej natury,
ny. Położone jest ono na miejscu
jak dziś. Białogród nad Dniestrem
Akermańska forteca (podczas
można było znaleźć bezludne miej-
narodowości, płci staje się wyrazem
antycznego Nikonia (założonego
stoi na ruinach dawnej Tyry lub Ty-
panowania Imperium Osmańskiego
sce. W samej miejscowości prawie
piękna, gdy zapachy, dźwięki, smaki
w V wieku p.n.e.). To znaleziska z
rasu. Ponieważ bardzo dogodnie
miasto nazywało się Akermanem)
w każdym domu oferują wino wła-
i dotyki zlewają się w jedną niepowta-
tutejszych wykopalisk złożyły się
jest stąd kontrolować ruch na lima-
bardzo przypomina chocimską i w
snej roboty, miód, kozie mleko i
rzalną mieszankę – tego zapomnieć
na główną ekspozycję muzeum
nie i Dniestrze, przedsiębiorczy Ge-
wielu wypadkach ich historie są po-
ser, owoce. Mając namiot, można
nie można.
archeologicznego w Odessie. Zna-
nueńczycy doszli zgody z Tatarami,
dobne. Rosja zajęła fortecę po podpi-
tu odpoczywać długo, stosunkowo
Tak było też w moim przypadku,
leziono tu sławnego marmurowego
którzy zajęli miasto i wybudowali na
saniu pokoju w Bukareszcie w 1812
komfortowo i tanio. Nie mówiąc
chyba tylko za wyjątkiem udanego
byka. W późniejszych wiekach za-
stromym brzegu potężną cytadelę.
roku. Stopniowo jednak umocnienia
już o tym, że jest to romantyczne –
mieszkania. Musiałem jechać dalej,
mieszkiwali tu głównie mołdawscy i
Gdy przyszli tu Mołdawianie pod wo-
utraciły swoje znaczenie obronne.
właśnie w sierpniu-wrześniu Morze
spędzając w Odessie zaledwie jeden
bułgarscy rybacy, a również kozacy
dzień. Miałem dwie drogi: na wschód
czarnomorscy. W 1802 roku mia-
do Koblewa lub na zachód do Biało-
steczko nabył znany „wariat”, polski
grodu nad Dniestrem, Karoliny-Bu-
baron Münchhausen – hrabia Igna-
gaz i Zatoki. W internecie uprzedza-
cy Ścibor-Marchocki. Przypomnę,
no, że turystów jest wszędzie pełno,
że ogłosił on na swoich podolskich
więc możliwość by znów odwiedzić
majątkach organizację groteskowe-
dawną genueńsko-mołdawską forte-
go państwa Przytulii. Otóż, zupełnie
cę Akerman przesądziła o kierunku
w swoim stylu przemianował ówcze-
zachodnim. A od Odessy dzieliło
sną Buzynowatą w godną podziwu
mnie jeszcze z 80 km.
Roksolany.
Droga P70, prowadząca do Bia-
Karolino-Bugaz, leżący o kilka
łogrodu nad Dniestrem ma gorszą
kilometrów, nad samym morzem,
nawierzchnię. Zdarzają się wyboje,
też należał do majątku Ścibor-Mar-
ale dadzą się objechać (to informacja
chockich. Syn hrabiego Ignacy Karol
dla automobilistów). Dla reszty – od
zasiedlił ponownie tę miejscowość
dworca centralnego regularnie kur-
po jej całkowitym zniszczeniu pod-
sują busy i wyboje ich pasażerów nie
czas wojny rosyjsko-tureckiej w
martwią.
1791 roku. To na jego cześć tatarski
Owidiopol – tak nazywa się cen-
Bugaz otrzymał dodatek „Karolino”.
trum rejonu, wybudowane na brzegu
Razem z miejscowością Zatoka leżą
limanu Dniestru. Romantyczne le-
na piaszczystej mierzei długiej na 20
gendy opowiadają, że to właśnie tu
km, która oddziela liman Dniestru od
mieszkał zesłany z Rzymu za swe
Morza Czarnego. Po obu stronach
erotyczne poezje Owidiusz. Tak na-
Genueńska twierdza w Białogrodzie
szosy stoją domy, są w nich pokoje
prawdę, klasyk zmarł w rumuńskiej
Obecnie zwiedzających jest tu nie
Czarne w tych okolicach świeci się
do wynajęcia. Są też hotele i domy
Konstancji w ujściu Dunaju. Jednak
dzą Stefana Wielkiego, znacznie roz-
mniej niż w Zatoce czy Karolino-
nocą. Pływając pod gwieździstym
wypoczynkowe. Ale i tu się nie za-
Katarzynie II zależało na „popra-
budowali umocnienia i tak powstała
Bugazie. Turyści przyjeżdżają ze
niebem, podnosisz wokół miria-
trzymałem, bo nie podobała mi się
wieniu” historii i geografii.Swoim
olbrzymia forteca. Przed wrogami
wszystkich stron, aby zobaczyć
dy obumarłych mikroorganizmów,
bliskość torów kolei i fantastyczna
„ukazem” w 1795 roku miasteczko
mogła tu schronić się cała ludność z
twierdzę w Białogrodzie nad Dnie-
pozostawiając z każdym ruchem
ilość wypoczywających: na plażach,
Adżyder przemianowała na Owi-
okolicznych wiosek wraz z inwenta-
strem. Na parkingu, obok aut z róż-
bajkowy ślad. Zanurzając się w wo-
nawet wzdłuż szosy nie było gdzie
diopol podkreślając, że to właśnie
rzem. Jednak w 1484 roku nie mieli
nych regionów Ukrainy, stały auta z
dzie, zapominasz o wszystkim na
wsadzić przysłowiowej szpilki. Poje-
tu znajduje się grób poety. Puszkin,
oni szczęścia. Po 9-dniowym oblę-
rejestracją z Polski, Francji, Białoru-
świecie…
chałem dalej.
który przebywał tu na zesłaniu za to
żeniu wojska tureckie, które dzie-