img
12
Przegląd wydarzeń
28 lutego­16 marca 2017 nr 4 (272) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Dlaczego bieg Tropem Wilczym"
Oświadczenie
Zarządu Fundacji
nie odbyl się na Ukrainie?
WOLNOŚĆ I DEMOkRACJA ­
Z DOMINIKIEM SZCZĘ-
inicjatora biegu
SNYM-KOSTANECKIM, Fun-
dacja Wolność i Demokracja
rozmawial WOJCIECH JAN-
TROPEM WILCZYM"
KOWSKI.
Z żalem i zdziwieniem przyjmujemy informację o krytycznym stosunku
W Polsce od pięciu lat
części środowiska ukraińskich historyków i komentatorów życia publicznego
odbywa się bieg ku czci żol-
do organizowanego w niektórych miejscowościach, zamieszkiwanych przez
nierzy wyklętych. Na Ukra-
mniejszość polską na Ukrainie, biegu ,,Tropem Wilczym".
inie mial miejsce rok temu
Ideą biegu jest upamiętnienie tych żolnierzy podziemia antykomu-
w Żytomierzu i w Zdolbu-
nistycznego, którzy po zakończeniu II wojny światowej z bronią w ręku,
nowie. W tym roku jednak
przeciwstawili się sowieckiej dominacji, tocząc krwawy, nierówny i, jak się
ukraińska edycja biegu pod
okazalo, skazany na klęskę bój. Nazwa biegu odwoluje się do wiersza poety
haslem Tropem Wilczym nie
polskiego ­ Zbigniewa Herberta, który tak pisal o ich walce i ofierze:
odbyla się. Reakcją organi-
zatora wydarzenia, Fundacji
Ponieważ żyli prawem wilka
Wolność i Demokracja, bylo
Historia o nich glucho milczy
oświadczenie, które zostalo
Zostal na zawsze w dobrym śniegu
opublikowane we wszystkich
Żóltawy mocz i ten trop wilczy
ważnych polskich mediach
internetowych na Ukrainie.
Okoliczności zmusily Fundację
Stąd nazwa biegu ,,Tropem wilczym", a dystans 1963 metrów odwoluje
Wolność i Demokracja, by zająć
się do roku śmierci ostatniego żolnierza podziemia antykomunistycznego
publiczne stanowisko w sprawie
Józefa Franczaka ps. ,,Lalek" zabitego w oblawie przeprowadzonej w miej-
przeslanek, dla których organizuje-
scowości Majdan kolo Lublina. W tym powstaniu przeciwko sowieckiej wla-
my ten bieg. One mogą być oczy-
dzy wzięlo udzial ponad 200 tys. osób. Oddzialy podziemia stoczyly setki
wiste dla strony polskiej, natomiast
upamiętniamy żolnierzy wyklętych,
niekoniecznie dla strony ukraińskiej.
ne osoby, które dzialają na
którzy dopuszczali się czynów nie-
Powodem bylo to, że rada miasta
korzyść ,,trzeciej strony"?
godnych, którzy mordowali kobiety i
Jest to czlowiek ważny w tej
Zdolbunów, polożonego w obwo-
dzieci, gwalcili kobiety, którzy kradli.
sprawie, ponieważ to on stoi m.in.
dzie rówieńskim, czyli na Wolyniu,
Dla takich ludzi miejsca w naszym
za tym, że w Żytomierzu bieg się nie
uniemożliwila zorganizowanie im-
panteonie narodowym nie ma. Ale
odbyl. Potem okazalo się, że bieg się
prezy. Zostaliśmy niejako wywolani
nasz panteon narodowy nie jest
nie odbędzie w żadnym z ukraińskich
do tablicy i musieliśmy się do tego
zagrożony. Mamy w nim tylu bo-
miast. Na początku wycofal się Zdol-
faktu odnieść. Odpowiedzieliśmy,
haterów, że jeśli wypadnie z niego
bunów, potem dowiedzieliśmy się, że
że nie rozumiemy tej decyzji, bo
jeden czy drugi żolnierz wyklęty, to
lokalna organizacja w Żytomierzu nie
bieg ku pamięci żolnierzy wyklę-
nic się nie stanie. Będziemy mogli
jest w stanie zapewnić bezpieczeń-
tych ma na celu upamiętnić żol-
natomiast uratować ideę upamięt-
stwa podczas imprezy, ponieważ
nierzy antykomunistycznego pod-
nienia walki z okupantem komuni-
przygotowywane prowokacje, wobec
ziemia. Jesteśmy świadomi tego,
stycznym.
czego musieliśmy się wycofać.
że zdarzali się ludzie, którzy ­ mó-
wiąc eufemistycznie ­ pacyfikowali
Jak wyeliminować po-
Skąd wiadomo, że byly
wioski bialoruskie, ukraińskie, a
stacie niegodne pamięci?
przygotowywane prowoka-
nawet slowackie, i dla takich ludzi
Analogicznej selekcji strona
cje?
Wiemy to od naszych lokalnych
miejsca w panteonie narodowym
polska oczekuje od Ukrainy.
partnerów. Oni mają swoje dojścia,
nie ma. Natomiast fakt tego oporu
Jak rozgraniczyć tych szla-
czy to w radzie miejskiej, czy wśród
przeciw komunizmowi do lat 60.
chetnych, niezlomnych od
swoich przyjaciól, którzy pracują cho-
(ostatni żolnierz ginie w okolicach
takich, jak na przyklad Wo-
ciażby w lokalnej policji. To jest wie-
Lublina w roku 1963) jest dla nas
lyniak, którzy mają na swo-
dza, która rozprzestrzenia się szybciej
faktem niezwykle ważnym, bo uka-
im koncie zbrodnie, które
niż w dużych ośrodkach miejskich.
zuje, że nie zlożyliśmy broni i tak,
każdy trybunal uznalby za
potyczek i bitew. Prawie 8 tys. żolnierzy poleglo w walkach, nie mniej niż 30
jak przeciwstawialiśmy się jednej
zbrodnie wojenne?
Oświadczenie  fundacji
tys. zamęczono w więzieniach, a kilkadziesiąt tysięcy wywieziono do Rosji
Przede wszystkim badać, ba-
okupacji ­ niemieckiej, tak prze-
jest napisane w tonie, który
Sowieckiej. Opór zbrojny zdlawiono bezwzględnym terrorem stosowanym
dać, badać historię. Trzeba pamię-
ciwstawialiśmy się drugiej, czyli
dla strony ukraińskiej bylby,
także wobec ludności cywilnej. W czasach komunistycznej Polski pamięć o
tać o tym, że jesteśmy dopiero na
sowieckiej.
moim zdaniem, do przyję-
tych ludziach byla konsekwentnie tępiona. Niestety również po upadku sys-
początku tej drogi. Oczywiście po-
cia. Można tam przeczytać:
Obserwując to, co się
temu komunistycznego prawda o tamtej walce byla przemilczana i dopiero
wstają publikacje. IPN robi bardzo
,,Wierzymy, że jest możliwa
dzieje w stosunkach pol-
po latach staje się elementem ksztaltującym tożsamość mlodych pokoleń.
wiele, ale to wciąż nie wystarcza.
taka pamięć, jedyna warta
sko-ukraińskich w ostatnich
Nie jest jednak prawdą, że w procesie poszukiwania bohaterów tamtego
Badań na temat żolnierzy wyklętych
budowania ­ pamięć praw-
miesiącach można odnieść
czasu jest nam obojętne jakich wyborów moralnych dokonywali i jakie czyny
za komuny z oczywistych powodów
dziwa, dlatego bezzasadne
wrażenie, że ta inicjatywa
popelniali. Nie idziemy drogą latwych uogólnień i trywialnych uproszczeń.
nie można bylo prowadzić. Polscy
obawy, zarzuty i podej-
padla ofiarą wojny o pamięć
Mamy świadomość tego w jak strasznych czasach przyszlo im żyć i jak czę-
historycy żyjący za granicą nie mie-
rzenia, że biegnąc Tropem
historyczną, która już od ja-
sto sumienia okazywaly się zbyt slabe w zderzeniu z wojenną rzeczywisto-
li dostępu do źródel. A po 89 roku,
Wilczym,  oddamy  cześć
kiegoś czasu trwa między
ścią. I choć możemy rozumieć logikę wojny, która zdaje się zawieszać za-
kiedy zostaliśmy potraktowani przez
zbrodniarzom z Piskorowic,
Polską a Ukrainą.
sady chrześcijańskiej etyki, to dziś budując panteon bohaterów narodowych
środowiska okrąglostolowe ,,peda-
Zgadzam się, ale z jednym za-
Pawlokomy czy Sahrynia".
zobowiązani jesteśmy do wierności tej etyce. W naszej pamięci zbiorowej
gogiką" wstydu, też o żolnierzach
strzeżeniem.  Musimy  pamiętać,
Ukraińcy mają pretensje, że
nie ma miejsca dla ludzi, którzy dokonywali zbrodni pospolitych i wojennych,
wyklętych się nie mówilo. Mówilo
żeby tej sprawie przywrócić odpo-
mówimy o ludobójstwie, rze-
kierowali broń przeciwko kobietom i dzieciom, dopuszczali się czynów ha-
się jedynie w grupach prawicowych
wiednie proporcje. Dyżurne środo-
zi Polaków, a kiedy pojawia
niebnych. Wierzymy, że jest możliwa taka pamięć, jedyna warta budowania ­
fanatyków ­ jak ich próbowano
wiska nacjonalistyczne na Ukrainie,
się sprawa analogicznych
pamięć prawdziwa. Dlatego bezzasadneobawy, zarzuty i podejrzenia, że
wtedy przedstawiać. Tak naprawdę
które starają się popsuć stosunki z
zbrodni na Ukraińcach, pada
biegnąc ,,tropem wilczym" oddamy część zbrodniarzom z Piskorowic, Pawlo-
zajęliśmy się tym tematem dopiero
Polską,bardzo często zinfiltro-
eufemizm ,,akcje prewencyj-
komy czy Sahrynia. Żadna wojenna okoliczność ich nie usprawiedliwi, żadna
w wieku XXI. Są, silą rzeczy, ,,kiksy"
wane przez Rosję. I my to wiemy. To
no-odwetowe".
narodowa solidarność nie skloni nas do ich zaakceptowania. Takiej postawy
­ że kogoś wynaleźli, zrobili z nie-
Oczywiście musimy pamiętać
konkretne nazwiska. Niestety, dla
wymagamy od siebie ­ takiej oczekujemy od naszych ukraińskich sąsiadów.
go żolnierza wyklętego, a potem się
jakieproporcje po obu stronach.
dobra toczącego się śledztwa nie
Szanując decyzję wladz Zdolbunowa, nie podzielamy przeslanek, które
okazalo, że dokonal jakichś pacyfi-
Nie możemy dać się ,,wpuścić w
mogę udzielić dalszych informacji.
sprokurowaly. Mamy nadzieję, że w kolejnych latach uda się pogodzić
kacji. Często na dodatek mamy do
kanal", że jest symetria, jak twierdzi
Ale mam nadzieję, że tym ludziom
nasze postrzeganie najnowszej historii na tyle, by prawdziwi bohaterowie
czynienia ze źródlami nieprzekonu-
chociażby prezes Instytutu Ukra-
to się nie uda!
po obu stronach granicy mogli być godnie uczczeni.
jącymi, np. kiedy jedyny material to
ińskiej Pamięci Narodowej, bo sy-
Często, gdy mówimy o
wspomnienia ludzi, którzy mieszkali
metrii nie ma, bo to jest tak, że po
stosunkach polsko-ukraiń-
trzy wioski dalej. Dlatego musimy
polskiej stronie jest 5 gramów, a po
Zarząd Fundacji Wolność i Demokracja
sko-rosyjskich, mówimy o
takie przypadki dobrze badać.
ukraińskiej 5 ton. Natomiast zda-
Robert Czyżewski ­ prezes
rzekomych agentach wply-
niem fundacji, nie może być tak, że
Lilia Luboniewicz ­ sekretarz
Z doświadczenia wiem,
wu. Można wskazać konkret-