img
20
Polacy na Ukrainie
17 marca­10 kwietnia 2017 nr 5 (273) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Polscy Mohikanie Zaglębia Boryslawskiego
W pierwszym dniu wiosny obchodzily swoje urodziny 98-letnia Krystyna Kurpiel w Bo-
ryslawiu i 81-letnia Helena Marycz w pobliskim Podbużu. Rodzice pani Krystyny, którzy
mieszkali na Wolyniu, używali na co dzień języka rosyjskiego. Pani Helena po II wojnie
światowej 60 lat nie rozmawiala po polsku. Obie kobiety zachowaly polskość i przekazaly
swoim potomkom. Najstarszym Polkom w okolicy życzenia zlożyl prezes Regionalne-
go Towarzystwa Kultury Polskiej Boryslawia Sergiusz Sylantiew.
ka Danuta. ­ My się nigdy nie wsty-
KONSTANTY CZAWAGA
dzili tego. Ja bylam w pracy, to jak
tekst i zdjęcia
mama czy siostra dzwonila, rozma-
wialyśmy po polsku. Nikt nam tego
Mlody strażnik pamięci
nie zabranial. Obchodzimy święta
Pasją 37-letniego ekonomisty
polskie i ukraińskie, bo mężów mamy
Sergiusza Sylantiewa jest krajoznaw-
Ukraińców. Robimy tak, ażeby nie
stwo. Od lat gromadzi wszelką wie-
bylo krzywdy. Tak nas mama nauczy-
dzę o Polakach i polskich śladach w
la i my tak nauczylyśmy swoje dzieci
swoim miejscu rodzinnym i okolicy.
i wnuki. I tak u nas jest caly czas.
Spisal polskie piosenki boryslawskie,
Kto wie, jakie święta są starsze? Nie
które teraz wykonuje zespól ,,Borysla-
można grzeszyć. W dwóch językach
wiacy". Na swojej dzialce w centrum
kolędujemy. Moje dzieci i wnuki roz-
miasta zalożyl prywatny skansen. W
mawiają po polsku. Mama miala sze-
tym celu przywiózl nawet z Karpat
ścioro dzieci. Ojciec sam pracowal,
starą drewnianą chatę huculską, w
mama siedziala w domu. Szanowa-
której urządzil ekspozycję ze swoich
na, kochana przez swego męża,
zbiorów.tam obrazy i różne cieka-
dlatego tak dlugo żyje. Do pracy ni-
we rzeczy, odnowione meble, naczy-
gdy nie chodzila. Bylo nam i dobrze,
nia z opuszczonych polskich domów.
i bylo też ciężko. Byly taki dni, że nie
W Boryslawiu do niedawna byly dwa
mieliśmy nawet mąki, żeby pieroga
polskie towarzystwa. Niedawno zo-
zrobić. Ojciec pracowal jako ślusarz
stalo zarejestrowane trzecie towarzy-
przy maszynach. Mieszkaliśmy w
stwo, zalożone przez Sergiusza.
jednym pokoju z kuchnią. Wszyscy
- Na naszej ulicy Mickiewicza,
zostali w Boryslawiu. Moja wnucz-
która znajduje się w centrum miasta,
ka wyjechala do Polski, skończyla
jeszcze do mniej więcej 1995 roku
uniwersytet we Wroclawiu. Mieszka
bylo 17 polskich rodzin ­ opowiada
Sergiusz Sylantiew i Krystyna Kurpiel
teraz w Glogowie. Wszystkie mamy
Sergiusz. ­ Większość starszych lu-
gminy w Podbużu. Przekonal. Dokla-
,,Kartę Polaka".
dzi wymarla. Dziś mieszkają tu trzy
pracy i mieszkania. Zamieszkali tam
wojska, powiedzieli im, że to imię. To
da też starań, by upamiętniać miej-
Mieczyslaw Piweń, zięć Krysty-
polskie rodziny, w których mówi się
tez rodzice i Krystyna wlaśnie urodzi-
oni zmienili swoje nazwisko Adam na
sca męczeństwa Polaków. Opiekuje
ny Kurpiel, jest Ukraińcem.
po polsku, obchodzi się święta, wigi-
la się już w Boryslawiu, spędzila w
Adamowski. A dziewczęta zostaly z
się również Polakami pozostalymi
- Chodzę do cerkwi na świę-
lie. Polskość zawsze lączy się z wiarą
tym naftowo-woskowym świecie cale
nazwiskiem Adam.
w Boryslawiu oraz rodakami rozpro-
ta, ale więcej z żoną do kościola
i kościolem. Byl kościól, więc zacho-
swoje dlugie życie. Przeżyla rozwój
,,Adamowski Bronislaw" ­ można
szonymi po okolicznych bojkowskich
­ zaznaczyl. ­ Tam, blisko naszego
wala się polskość. Zostal zamknięty
i upadek tego miasta.
przeczytać na plycie symbolicznej
wsiach.
domu, gdzie jest cerkiew greckoka-
kościól, to i polskości jest mniej. Po
- Kiedy moi rodzice przyjechali
mogily ofiar NKWD na cmentarzu
tolicka, kiedyś byl kościól. Dzieci ze
odrodzeniu parafii należy do niej oko-
tutaj, roboty nie bylo, ale po jakimś
w Boryslawiu. ­ Mój brat pracowal
mną rozmawialy po ukraińsku, a z
lo dwustu rodzin. Są to przeważnie
czasie tato znalazl pracę przy ma-
w biurze kopalni ozokerytu ­ wyja-
Z Wolynia do galicyjskiej
żoną po polsku. Kościola nie bylo, to
rodziny mieszane. Ale u nas już tylko
szynach do odpompowywania wody
śnila. ­ Co on tam robil, nie pamię-
Pensylwanii
- Pani Kurpielowa to jest taki
ochrzczone w cerkwi. Tam też brali
w kościele pozostal język polski, mię-
z kopalni ozokerytu ­ opowiada pani
tam. W 1940 roku przyszlo dwóch
czlowiek-legenda ­ stwierdza Ser-
ślub, bo nie bylo kościola.
dzy sobą ludzie rozmawiają po ukra-
Krystyna. ­ Skończylam siedem
Sowietów i zabrali go. Pójdziesz z
giusz Sylantiew. Spotykamy się z nią
Pani Krystyna szuka zdjęcia ura-
ińsku. Język polski można jeszcze
klas. Do gimnazjum nie poszlam,
nami, zobaczysz dokąd ­ nakazali.
w skromnym mieszkaniu, polożonym
towanej figury z tej świątyni.
uslyszeć też na bazarze.
On bierze kapeluch i plaszcz, a oni
na ostatnim piętrze w bloku z czasów
- Po zamknięciu kościola na Wo-
Sergiusz wspomina, że jeszcze
mówią, niech to zostanie tutaj, zaraz
sowieckich. Szczuplutka 98-letnia
lańce (dzielnica Boryslawia ­ red.)
w latach 90. jego sąsiedzi w większo-
wrócisz. Jak poszedl z nimi, to po
Krystyna Kurpiel czuje się wystar-
przyszla do nas sąsiadka Ukrainka
ści rozmawiali po polsku. ­ Mój kum
dzień dzisiejszy nie wrócil. Mama
czająco dobrze.
i powiedziala, że tam na strychu
jest Ukraińcem, ale po polsku świet-
z tatą wtedy po odejściu Sowietów
- Apetyt ma bardzo dobry, sen
pozostalo kilka figur, które chcą
nie śpiewa i kolęduje. Pamiętam
chodzili, szukali, gdzie on się podzial.
też ­ komentuje jej córka Danuta. ­
powyrzucać w przepaść. Poszliśmy
ze swego dzieciństwa moją babcię
Mnie nie brali, bo bylam w ciąży i oni
Ma 10 wnuków, 20 prawnuków, ale
tam razem i zobaczyli figury Pana
nieboszczkę, która wlaśnie wlączyla
nie chcieli, ażebym patrzyla na trupy.
jeden zmarl trzy lata temu. Ma też 6
Jezusa i Matki Boskiej, które wcze-
mnie do polskości, nauczyla mnie
Tylu ludzi bylo pomordowanych. Nie
praprawnuków.
śniej byly na oltarzach. ,,Niech pani
tego wszystkiego. Wlaśnie z tym
znaleźli brata.
- Panieńskie nazwisko mojej
bierze Pana Jezusa, a ja Matkę Bo-
kumem chodziliśmy co roku kolędo-
Aż po latach znaleziono w ma-
mamy bylo Przewlocka, a po mężu
ską". Oni byli razem, ja ich rozlączać
wać na święta. I babcia nam mówila:
terialach NKWD, że Bronislaw Ada-
Krawczyńska ­ snuje wspomnienia
nie będę ­ powiedzialam. Wzięlam
,,Chlopaki, wiecie co? Helka jest Ży-
mowski zostal rozstrzelany.
pani Krystyna. ­ Moi rodzice byli
do domu figurę św. Teresy. Potem
dówką. Nie idźcie do niej z kolędą".
- Przed wojną w Boryslawiu Po-
Polakami, ale nie umieli ani slowa
oddaliśmy ją do kościola w Droho-
A my szliśmy do tej Helki w pierwszej
lacy, Ukraińcy i Żydzi bardzo dobrze
po polsku. Oni mieszkali na Wolyniu,
byczu. W kościele w Boryslawiu
kolejności. Ona dawala nam po rublu
żyli ze sobą ­ zaznaczyla pani Kur-
który byl pod zaborem rosyjskim. To
pomagalam od pierwszego dnia, jak
i mówila: ,,Macie po rublu, ale u mnie
pielowa. ­ Nie bylo, że ty jesteś Po-
bylo na terenie obecnego obwodu
zaczęli go budować. Tam byl nasz
więcej nie kolędujcie". To my najpierw
lak, a ty Ukrainiec. Niektórzy Ukraińcy
Równe, miasto Mizocz. Mój tato byl
cmentarz, z którego zrobili śmietnik,
wszystkich Żydów obchodzili, potem
rozmawiali z Polakami po ukraińsku,
ekonomem u hrabiego.
odkopywaliśmy groby. Do Polskiego
szliśmy do Polaków.
niektórzy po polsku ­ jak mogli. Z
Krwawy wicher I wojny świato-
Towarzystwa w Boryslawiu należę
Dzięki staraniom Sergiusza Sy-
Ukraińcami nie bylo źle. Ja wyszlam
wej i rewolucji bolszewickiej rzucil
od pierwszego dnia. Życie jak życie,
lantiewa w polożonym niedaleko
za mąż za Ukraińca. Moje synowe to
jej rodziców w gląb Rosji, aż do Pe-
jak komu. Komuś dobrze, komuś źle.
Podbużu na fasadzie urzędu tej wsi
Ukrainki, zięciowie Ukraińcy. I to tak
tersburga. W drodze male dzieci po-
Ktoś ma wysokie emerytury, ktoś
zostala odslonięta tablica ku czci po-
bylo pomieszane i jest.
umieraly z glodu. Niedlugo zostali z
ma male, ale się żyje. Musi się żyć,
chodzącego z tej miejscowości Józe-
Za czasów sowieckich więk-
Petersburga wypędzeni. Wsiedli do
dokąd Pan Bóg przykazal. Zawsze z
fa Dietla, polskiego lekarza, polityka,
szość Polaków byla zmuszona
pociągu i pojechali z powrotem na
kościola przychodzi ksiądz do mnie.
profesora i rektora Uniwersytetu Ja-
bo rodzice nie mieli tyle pieniędzy.
wyjechać z Boryslawia. Zostal za-
zachód w poszukiwaniu ziemi obie-
Spowiada mnie i mówi, że pani musi
giellońskiego, prezydenta Krakowa
Poszlam do wieczorowej szkoly za-
mknięty kościól, nie bylo też pol-
canej. Tak dotarli do Boryslawia, który
dożyć stu lat. A ja odpowiadam, jak
w latach 1866­1874. Aby zwrócić
wodowej. Tam uczyli bez pieniędzy.
skiej szkoly, jednak matka Polka
nazywano wtedy galicyjską Pensyl-
Pan Bóg da, tak będzie. To ja myślę,
uwagę na tę postać Sergiusz napi-
Nauczylam się tam trochę krawiec-
caly czas pielęgnowala polskość w
wanią. Stolica polskiego przemyslu
że trzeba przeżyć tę zimę i jeszcze
sal artykul do Kuriera Galicyjskiego,
twa. Moja mama miala 14 dzieci, a ja
swej rodzinie.
naftowego przyjmowala wszystkich.
drugą zimę. I może wtedy będzie sto
który zostal przetlumaczony na ję-
bylam najmlodsza. Nasze nazwisko
- My w domu rozmawiali po pol-
Wprawdzie bez gwarancji dobrej
lat.
zyk ukraiński specjalnie dla radnych
to bylo Adam, ale gdy bracia szli do
sku ­ wtrąca się do rozmowy jej cór-