img
4
16­29 stycznia 2018 nr 1 (293) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
15 lat ­ to dużo czy malo? kutia w kurierze
galicyjskim
każdy anons kolejnej wystawy pod
giusza Krochmal-Szachwerdowa,
(dokończenie ze s. 1)
Wlasną Strzechą ściągają tu licznie
Bożenę Rafalską.
mieszkańcy Lwowa, aby delektować
W tym uroczystym dniu pod Wla-
Podczas wyjazdów plenerowych
się sztuką.
sną Strzechą zgromadzili się zarówno
organizowane są też odczyty, szko-
Od wielu lat Renata Hajduk, nauczycielka ze
Konsul Marian Orlikowski rów-
lwowscy artyści, jak i sympatycy ich
lenia i wycieczki poza Lwów. Dziela
szkoly podstawowej im. I. Lukasiewicza w Krośni-
nież ocenil wysoko znaczenie dzia-
twórczości. Obecni byli konsul Ma-
lwowskich artystów eksponowane
lalności LTMSP, szczególnie w sku-
rian Orlikowski, prezes FOPnU Emi-
są w różnych miastach Polski,
cach w woj. dolnośląskim wraz z Januszem Dzie-
pianiu mlodzieży i ksztaltowaniu mlo-
lia Chmielowa, prezes TKPZL Emil
tam podziwiane, i wysoko oceniane
kanem, wlaścicielem gospodarstwa sadowniczego
dych talentów. Prezes FOPnU Emilia
Legowicz, prezesi innych lwowskich
jest mistrzostwo ich autorów.
Chmielowa pogratulowala pięknego
towarzystw, profesorowie lwowskich
Nie bylby to pelny obraz dzialal-
w Wierzchowicach, przyjeżdżają w okresie bożo-
jubileuszu i zlożyla życzenia, aby
uczelni. Z Lublina przybyl posel
ności LTMSP, gdyby nie zaznaczyć,
narodzeniowym z darami. Jak mówią, z ogromną
twórcze natchnienie nie opuszczalo
Zbigniew Wojciechowski. Przybyl
że jego czlonkamiartyści skupieni
nigdy twórców. Emil Legowicz, pre-
w towarzystwie zastępcy dyrektora
w Lwowskim oddziale Artystów-Pla-
przyjemnością slyszą na wschodzie język polski
zes TKPZL, zlożyl serdeczne gratu-
Lwowskiego Palacu Sztuki Olgi Lu-
styków Ukrainy, profesorowie Lwow-
ze śpiewnym akcentem, który ich zawsze wzru-
lacje zebranym twórcom i przekazal
kowskiej, w której pomieszczeniach
skiej ASP i innych uczelni, są też ich
sza. ­ Lwów u Polaków budzi wielki sentyment
i wielkie poruszenie w sercach ­ dodają.
krzyż, upamiętniający pomordowa-
ANNA GORDIJEWSKA
nych mieszkańców tej miejscowości
Do Lwowa przyjechali po raz
podczas wojny. Po powrocie zaczęla
drugi i koniecznie chcieli zajrzeć do
przeprowadzać zbiórki pieniężne z
redakcji Kuriera Galicyjskiego. ­
uczniami ze szkól i ich opiekunami
Byliśmy ograniczeni czasowo i nie
na ten i inne cmentarze.
wiedzieliśmy czy zdążymy przeka-
- Jeździmy do Kolomyi i okolic co
zać prezenty we Lwowie. U was, w
roku, bo odczuwamy taką potrzebę.
redakcji, jest zawsze mile przyjęcie.
W tym roku darów mieliśmy mniej
Te uśmiechy na twarzy i rozmowy na
niż zazwyczaj, ponieważ w szko-
dlugo pozostają w naszej pamięci.
le, w której pracuję, jest kladziony
Bylam na tyle zadowolona z tej wizyty
nacisk na wolontariat, żeby dzieci
i nawet u nas opowiadalam do miej-
uczyly się obdarowywania i dawania
scowej gazety, że z dziennikarzami
z siebie czegoś, więc tych akcji bylo
Kuriera podzieliliśmy się kutią i chyba
dużo więcej ­ na dzieci chore na
Artyści zrzeszeni w LTMSP
nawet zjedliśmy więcej niż trzeba!
bialaczkę, dzieci z domów dziecka,
To byla pyszna kutia! ­ żartuje pani
na potrzebujące stare zwierzęta ­
wychowankowie, którzy na co dzień
również odbywają się wystawy prac
na ręce Mieczyslawa Malawskiego
Renata. ­ Opowiadalam w Krośni-
opowiadala.
tworzą wlasne dziela.
czlonków LTMSP. Tradycyjnie to jubi-
Zloty Medal TKPZL.
Za tymi kilkoma strofami tekstu
leuszowe spotkanie stalo się okazją
Wiele serdecznych slów padlo
kryje się przede wszystkim ogromna
do prezentacji twórczości czlonków
z ust Zbigniewa Wojciechowskiego,
praca organizacyjna, którą dokonuje
LTMSP. Na ścianach rozwieszono
bylego wiceprezydenta miasta Lubli-
organizując kolejny plener, wystawę,
ich obrazy, podziwiane przez zebra-
na, który zaznaczyl, że artyści ,,two-
ekspozycję prezes Mieczyslaw Ma-
nych.
rząc piękno, tworzą dobro" i życzyl im
Ponieważ spotkanie to odbywa-
lawski, stojący na czele lwowskich
jak najwięcej tego piękna i dobra w
lo się w okresie Bożego Narodze-
artystów od początku stworzenia To-
ich twórczości.
nia, rozpoczęlo się premierą kolędy
Po oficjalnym otwarciu wysta-
lwowskiej autorki, wykonanej przez
wy zebrani podzielili się oplatkiem,
parafiankę kościola pw. Nieustającej
skladając sobie nawzajem najser-
Pomocy NMP na Zboiskach, panią
Olgę. Następnie Mieczyslaw Malaw-
ski przedstawil zebranych i podkre-
Renata Hajduk (od lewej), Krzysztof Szymański, Eugeniusz
ślil, że tradycje Towarzystwa sięgają
Salo, Anna Gordijewska, Janusz Dziekan
końca ubieglego wieku, gdy podobne
cach, że są różne wydania kutii. Moja
Janusz Dziekan ma również ko-
Mieczyslaw Malawski, wi-
stowarzyszenie powstalo we Lwowie,
mama pochodzi z okolic Baru, mię-
rzenie w Bohorodyczynie, gdzie uro-
dok Lwowa
a jego czlonkami byli tacy mistrzowie
dzy Gródkiem a Sądową Wiśnią i za-
dzila się jego matka. Jak mówi, co
jak Matejko, Wyspiański, Wyczól-
wsze opowiadala, że u nich robilo się
roku jeździ z darami, bo czuje taką
kowski i inni czolowi polscy malarze.
Bogdan Pikulicki, grafika
rzadką kutię i w święta dodawalo się
potrzebę, w ten sposób zaznaczając
Wówczas to towarzystwo mialo swoją
do niej mleka. A dla nas dzieciaków
swoją obecność i więź z tą ziemią.
deczniejsze życzenia, a jednocze-
siedzibę w Muzeum Przemyslowym.
byla to najlepsza potrawa wigilijna w
Wzrusza się, kiedy mówi o tym, że
śnie podziwiali eksponowane prace,
Dzisiejsze Towarzystwo, korzysta-
gronie licznej rodziny mamy ­ wspo-
tam jego korzenie.
wymieniali wrażenia i po prostu wy-
jąc ze wsparcia Senatu RP i funda-
mina ze wzruszeniem.
- Uważam, że te podarunki
korzystywali spotkanie na rozmowy
cji Pomoc Polakom na Wschodzie,
Na Dolnym Śląsku wiele szkól
przeznaczone nie tylko dla tych
nie tylko o sztuce. Mila, serdeczna,
ma Wlasną Strzechę i korzysta z jej
angażuje się w różne akcje zbiera-
biedniejszych na wschodzie, a jest
ciepla atmosfera, jak zawsze przy
pomieszczeń bardzo aktywnie. To-
nia darów dla Polaków na Kresach.
to również potrzeba podtrzymywania
takiej okazji panowala pod Wlasną
warzystwo dziś ­ to ponad 40 arty-
­ Myśmy zazwyczaj jeździli do Kolo-
pamięci i więzi między nami. Często
Strzechą, nie bacząc na deszcz ze
stów-malarzy i prawie dwa razy tyle
myi, do Bohorodyczyna, gdzie malo
zdarza się, że bogatsi mniej ofiarują
śniegiem i gęstniejący za oknami zi-
sympatyków, fotografików, artystów
już zostalo Polaków, w większości
niż biedniejsi ­ podsumowala Renata
mowy mrok.
scen lwowskich, przewodników. Na
są to rodziny mieszane. Potem byl
Hajduk.
Jadwiga Pechaty, martwa
pomysl, aby przekazać dary roda-
Zbiórka na cmentarz w Bohoro-
natura
kom w innych miejscach. Pomyśle-
dyczynie oraz na dary świąteczne
liśmy o Lwowie. I tak się udalo, że
na dawnych Kresach byla przepro-
warzystwa. Sam byl czynnym profe-
trafiliśmy do Lwowa i do was ­ mówi
wadzona w listopadzie przez wolon-
sorem Lwowskiej ASP, twórcą wielu
Renata Hajduk.
tariuszy z inicjatywy Renaty Hajduk.
dziel, które zdobią lwowskie ­ i nie
Podczas naszej rozmowy w re-
Mieszkańcy Bohorodyczyna i Kolo-
tylko ­ kościoly, gmach Kurii Metro-
dakcji pani Renata wspominala, że
myi, a także dziennikarze naszej re-
politalnej i liczne kolekcje prywatne.
wlaściwie już nawet nie pamięta, od
dakcji otrzymali świąteczne prezenty
Wspomagają go w tych dzialaniach
ilu lat wożą wraz z Januszem Dzie-
dzięki sponsorom oraz uczniom ze
też czlonkowie Towarzystwa od po-
kanem dary świąteczne. Pamięta
szkoly podstawowej im. I. Lukasie-
czątków jego powstania: Jadwiga
natomiast, że po raz pierwszy po-
wicza w Krośnicach w woj. dolno-
Pechaty, Bogdan Pikulicki, jego syn
jechala do Bohorodyczyna w 2006
śląskim. Dziękujemy za pamięć! A
Wladyslaw, Irena Strilciw i inni. Spo-
roku z grupą osób zaangażowanych,
jablka i gruszki z gospodarstwa sa-
glądając na te lata wstecz należy tu
aby odwiedzić miejsce, gdzie urodzil
downiczego w Wierzchowicach
wspomnieć również tych, którzy
się jej ojciec. Tam również postawili
po prostu pyszne!
Dzielenie się oplatkiem
odeszli: Walerego Bortiakowa, Ser-