img
22
Okruchy historii
16­29 stycznia 2018 nr 1 (293) * kurier galicyjski * www.kuriergalicyjski.com
Jak Polacy Charków budowali (cz. XX)
Święta Bożego Narodzenia i czas karnawalu
w Charkowie
Święta Bożego Narodzenia są związane z wieloma zwyczajami i tradycjami, kul-
tywowanymi w rodzinach i spoleczeństwie. Są to w pierwszej kolejności świę-
ta rodzinne, a dla Polaków mają także szczególne znaczenie patriotyczne. W
okresach rozbiorów, i na zeslaniach, lączyly rozrzuconych rodaków, śpiew zaś
kolęd dodawal nadziei na rychle odzyskanie przez Ojczyznę niepodleglości.
mi. Ta tradycja zostala przeniesiona
MARIAN SKOWYRA
na plaszczyznę państwową. Przejęli
ją także wyznawcy prawoslawia. Cho-
Polacy, mieszkający w Charko-
inki zaczęto umieszczać w świąty-
wie, znaleźli się w szczególnej sytu-
niach, placach i domach prywatnych.
acji. Rosja do 1918 roku poslugiwala
Tak o zwyczaju dekorowania choinek
się kalendarzem juliańskim zarówno
relacjonowal E. Szwidczenko w 1898
w codzienności, jak i w obchodach
roku: ,,W obecnych czasach zwyczaj
świąt religijnych. Polacy mieszkający
zapalania na święta choinki dla dzie-
w Charkowie poslugiwali się, zgodnie
ci coraz bardziej rozpowszechnia się
z wielowiekową tradycją, kalenda-
Napis na pocztówce: ,,Precz z burżuazyjną choinką. Nie
po Rosji. Rzadko która szkola na
rzem gregoriańskim, więc obchody
wydawajcie bez sensu pieniędzy na bożonarodzeniową
wsiach i rzadko który dom prywatny
świąteczne przypadaly kolejno: Wigi-
choinkę. Bliższenam lyżwy i narty"
w miastach nie ustanawia choinki dla
lia Bożego Narodzenia ­ 12 grudnia,
bole religijne. Jednak mimo propa-
Rosjanin i językoznawca. Byl ściśle
swoich dzieci. Wszyscy już tak się
Boże Narodzenie ­ 13 grudnia, które
gandy, w tekstach można dopatrzyć
związany z Polską, poprzez naukę
przyzwyczaili do tego, że bez cho-
byly dniami pracy, i w mieście nic nie
się świadomego lub nieświadomego
w gimnazjum w Radomiu, a jego brat
inki święta ­ nie święta, Boże Naro-
przypominalo świąt. Dodatkowo ,,Pra-
przedstawienia pewnych miejsco-
Andrzej Potebnia jako Rosjanin bral
dzenie ­ to nie święto. Tyle radości
woslawny antykatolicki katechizm"
wych zwyczajów świątecznych, a
udzial w powstaniu listopadowym po
przynosi dzieciom, tyle zachwytu,
wydany w Charkowie w 1916 roku,
treść czasopisma mogla zachęcać
stronie polskiej. Aleksander Potebnia
tyle rozmów. Już samo przygotowa-
calkowicie zabranial jakichkolwiek
do religijnego przeżywania świąt.
pochodzil spod Poltawy, przez wiele
nie do choinki zdolne zająć dzieci na
kontaktów z wyznawcami katolicy-
Możliwie z tej też przyczyny so-
kilka tygodni i zapewnić im ogrom
zmu. We wszystkich sferach życia
wiecka cenzura postanowila już w
zadowolenia". Gazety pisaly także o
spolecznego Polacy cieszyli się ogól-
styczniu 1926 roku czasopismo za-
nielegalnej sprzedaży choinek, gdyż
nym uznaniem i szacunkiem, jednak
mknąć.
kupcy kupowali przywożone ze wsi
w tym czasie mogli czuć się odrzuco-
Zmiana nastąpila dopiero w 1935
choinki, a następnie na bazarach
nymi i samotnymi, zwlaszcza w okre-
roku, gdy 31 grudnia w charkowskim
sprzedawali je po zawyżonych ce-
sie sprzed budowy kościola parafial-
Palacu Pionierów zostala ustano-
nach. I chociaż prawoslawni w czasie
nego w Charkowie. Polacy gromadzili
wiona pierwsza na terenie Związku
I wojny światowej podejmowali pew-
się wtedy w domach prywatnych u
Radzieckiego choinka, i dla dzieci
walkę z niemiecką, a więc wrogą,
zamożniejszych rodaków.
zorganizowano obchody Nowego
tradycją stawiania choinek, niewiele
Kolejnym, dość ważnym elemen-
Roku. Od tego czasu na calym so-
to wplywalo na życie spoleczne.
tem wplywającym na formę świę-
wieckim terytorium obchody Nowego
Moda na choinkę byla do końca
towania świąt Bożego Narodzenia,
Roku zostaly skomunizowane. Cho-
lat 20. XX wieku, gdy ,,temu burżu-
byly warunki atmosferyczne, jakie
inkę dekorowano komunistycznymi
azyjnemu przeżytkowi" wypowie-
panowaly jesienią i wczesną wiosną
Charkowska widokówka po
ozdobami. Spotykano Nowy Rok w
dziano wojnę.wojnę tlumaczono
w Charkowie. Chodzi mianowicie o
1917 r.
kole rodziny, przy suto zastawionym
także tym, że w choince upatrywano
slynne blota, które paraliżowaly mia-
lat pracowal i mieszkal w Charkowie
stole, a od lat 50. charkowskim atry-
jeden z symboli religijnych.
sto na wiele miesięcy, nieraz nawet
i byl zachwycony polską kulturą, więc
butem Nowego Roku obok alkoholu
W ramach walki ze świętami
do Nowego Roku, kiedy wszystko
staral się także przekazać pewne
byl telewizor, skąd zebrani czlonko-
Bożego Narodzenia na ulicach roz-
zamarzalo, a powszechny brud przy-
zwyczaje polskie w drukowanych pu-
wie rodziny dowiadywali się o przyj-
wieszano slogany, które krytykowa-
krywala gruba warstwa śniegu. Hi-
blikacjach.
ściu Nowego Roku. Świętego Miko-
ly urządzanie świąt w następujący
storyk uniwersytetu charkowskiego
Potebnia pisal, że Polacy przygo-
laja zastąpil Dziadek Mróz wraz z
sposób: ,,Tylko ten przyjaciel popów,
Ludwik Janowski tak pisal: ,,Każdy,
towania do świąt Bożego Narodzenia
wnuczką Śnieżką, który nie darowal
który choinkę świętować gotów", czy
kto wspomina Charków z dawnych
rozpoczynali od 4 grudnia, czyli od
prezentów 6 grudnia, lecz 31 grudnia
innym razem: ,,Rodzice! Nie zbijajcie
czasów, przede wszystkim rozpisuje
wspomnienia św. Barbary. Na wigi-
pod choinkę.
nas z wyznaczonego kierunku, nie
się o jego blocie, którego istnienie
lijnym stole po modlitwie najstarszy
Warto tez zwrócić uwagę na nie-
urządzajcie choinki".
można bylo nazwać legendowym.
z czlonków rodziny zapalal gromni-
które tradycje, które byly kultywowane
Wiele antyświątecznej propa-
Jeden z pamiętnikarzy nazywa je
cę, którą po wieczerzy zanoszono
przez charkowskich Polaków w okre-
gandy umieszczano w charkowskim
,,znakomitem charkowskiem blotem",
do kościola, gdzie znajdowala się
sie świątecznym. Najwięcej ich zebral
wydaniu ,,Gawrylo", wydawanym
w którem tonęli ludzie i zwierzęta;
do święta Matki Bożej Gromnicznej.
profesor charkowskiego uniwersytetu
w latach 1925-1926 w Charkowie,
nie pomagaly kalosze i wysokie buty,
Tą świecą następnie blogoslawiono
Aleksander Potebnia (1835-1891),
gdzie wyśmiewano zwyczaje i sym-
nawet przejazd końmi w czasie sloty
Charkowskie widokówki bo-
parę mlodych przed ślubem, dawa-
byl bardzo utrudniony. Spędzane od
żonarodzeniowe sprzed 1917
no do ręki umierającym, a także po
wielu lat na jarmarki trzody zostawia-
roku
zebraniu urodzaju wkladano do jed-
ly gnojowiska, które, nie uprzątane,
nego z worków pszenicy, aby tym sa-
czasie brakowalo nawet najbardziej
czynily z miasta ogólną kloakę; mu-
mym podziękować za urodzaj i prosić
potrzebnych rzeczy.
liste rzeczulki latem gnily ­ i z tych
o ochronę ziarna przed szkodnikami.
Mimo niewielkiej ilości katolików
powodów klimat Charkowa byl za-
Polacy zawsze pamiętali o dzie-
w mieście oraz trudności pogodo-
bójczy". Kroniki podają, że pod ko-
leniu się poświęconym oplatkiem, a
wych i międzywyznaniowych, można
niec 1802 roku w Charkowie bylo tak
na zakończenie wieczerzy często-
wyszczególnić pewne tradycje, które
wielkie bloto, że ,,nie bylo możliwości
wano się tradycyjną kutią, która w
panowaly wśród Polaków w dawnym
wjechać do miasta, należalo robić
każdym domu byla inaczej przygo-
Charkowie.
dodatkowe drogi". Podobnie także w
towywana, zgodnie z recepturami
Pierwsi polscy osadnicy miasta w
1916 roku gazety pod koniec grudnia
regionów, skąd przybyli do Char-
przeddzień świąt Bożego Narodzenia
informowaly, że ,,padające deszcze
kowa. Po podzieleniu się oplatkiem
przyozdabiali domostwa galązkami
znacznie zniszczyly drogę. W wielu
uroczyście krojono duży bochen
jemioly lub suszonych kwiatów. Do-
miejscach drogi, a nawet chodniki
chleba, który niekiedy nazywano
piero na początku XIX wieku, dzięki
staly się niezdatne dla chodzenia.
slońcem, i uważano, że jest symbo-
Niemcom, zaczęto stawiać choinkę
Ulegly zniszczeniu także drogi wjaz-
lem życia i śmierci.
ozdobioną owocami i innymi ozdoba-
dowe do miasta". W mieście w tym
Kolędnicy pod Charkowem, XIX w.